Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jestem teściową Re: Jestem teściową

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jestem teściową

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-07-13 10:26:29
Temat: Re: Jestem teściową
Od: Marzenka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Thu, 11 Jul 2002 19:48:09 +0000 (UTC), podpisując się jako
"Bogna" <b...@N...poczta.gazeta.pl>, napisałeś (aś) :

>Ale ja napiszę, co mnie boli. Wyczytałam w jednym z
>postów, że "teściowe są wredne", a w innym dostrzegłam radę, że teściów (a
>głównie teściowe) trzeba sobie wychować. Jestem przeciwna jakiemukolwiek
>generalizowaniu, więc słowa "teściowe są wredne" bardzo mnie ubodły.

Nie wiem kto to napisal, bo nie sledze watkow.
Moge jedynie wypowiedziec sie za siebie.
Ja jeszcze jakis czas temu darlam przyslowiowe szaty z tesciowa.
Byl to nasz czas proby, ustalania zaleznoscie rodzinnych, jej i mojego
terytorium.
Teraz jest juz fajnie (czasem tesciu ma wyskoki - ale nikt nie jest
idealem prawda?)
W ktoryms liscie bylo pytanie po co tesciowa?
To prawda robilo sie czasem przykro, ze niektore osoby pisza tak a nie
inaczej w sumie bylo nie bylo o matce wlasnego meza/zony!

>Mój starszy syn, jego żona i ich córeczka mieszkają o jeden przystanek
>autobusowy od nas (kilkaset metrów). My bywamy u młodych mniej więcej raz w
>miesiącu, czasami częśćiej, gdy dzieci chcą wieczorem wyjść do kina czy na
>imprezę i potrzebny jest "dyżur" przy Joasi. Ale średnio raz na miesiąc. Od
>początku ich bycia razem nie chcę ich nachodzić własnie dlatego, żeby nie
>mieli wrażenia, że są pod stałą kontrolą. Często spotykam się z wyrzutami
>synowej "bo mama tak rzadko nas odwiedza". A ja tak wolę, gdyż wizja
>teściowej, która sprawdza, co dzieci mają w lodówce i jak się gospodarzą, po
>prostu mnie mdli. Młodzi natomiast są u nas co kilka dni, wpadają, posiedzą
>trochę, zjedzą co nieco (słowa mojej synowej: "co mama ma dla nas dobrego? Bo
>u mamy zawsze jest coś pysznego"). I nieważne czy to jest talerz krupniku,
>czy ogórki kiszone własnej roboty czy pasta do kanapek, zawsze słyszę "Och,
>jakie to pyszne. Nikt tego tak nie robi jak mama!" I dobrze. I jeszcze coś im
>zapakuję, żeby zabrali do swojego domu. Gdy się okazało, że Joasi potrzebne
>jest krzesełko do karmienia, pojechałam z mężem na drugi koniec Warszawy i
>kupiliśmy, bo potrzebne, to samo było z kojcem. Po prostu gdy możemy,
>pomagamy, ale się nie narzucamy ani ze swoją wolą, ani z własnymi
>przyzwyczajeniami.

Taka wlasnie chcialabym byc tesciowa :)
Ja u mojej tez siezachwycam jedzeniem - zawsze jaj przyjdziemy to cos
do jedzenia nam mama daje, a to ogorki a to ciasto, herbatka itp.
Krupnik tez jest ponoc wysmienity - ja nie jadam krupniku - ale moj
maz i syn po prostu sie nim zajadaja.
Moja mama tez robie niedobry krupnik.
Zawsze o kazdej porze moge zadzwonic do tesciowej i powiedziec zeby
jutro ugotowala krupnik bo przyprowadze moich facetow (ja w zwiazku z
tym ,ze nie lubie to i nie gotuje tej zupy a tesciowa lubi dla syna i
wnuka gotowac :)) )

>Nie rozumiem teściowej, która z własną mamą chce młodych nawiedzać co dwa
>tygodnie, wymagając przy tym od młodych zrobienia obiadu i skakania
>wokól "najeźdźców".

tego tez nie rozumiem.

>Ale pewnie prababcia jest świadoma swojego wieku i wie,
>że być może niedługo będzie mogła się cieszyć wnukiem, stąd to parcie na
>częste odwiedziny. Jeśli chodzi o trzymanie przez nią prawnuka na rękach, to
>przecież można prababcię usadzić na fotelu i wtedy dać prawnuczę do
>potrzymania niż bać się, że malec wyląduje na podłodze.

Racja.

> Nigdy moja synowa nie była przeze mnie
>pouczana, jak ma wychowywać córeczkę.

Moja tesciowa na poczatku rozszala sie z radami, kiedy to nocnik mamy
kupic, do kiedy zamierzam karmicpiersia itp.
Ale po jednorazowym wytlumaczeniu nawet nie pyta czy juz zaczelismy
uczyc Kube na nocnik bo wie, ze takie namolne pytania doprowadzaja
mnie do szalu, ze czuje sie naciskana itp.
Za to sami jej ostatnio powiedzielismy ze juz zaczelismy nauke i byla
wielce uradowana :)
Pytala jak Kubusiowi idzie itp :)

> Jeśli o coś pyta, a robi to często,
>odpowiadam i doradzam. Nie wyrywam się z dobrymi radami niepytana. Chyba że
>widzę, że synowa z czegoś nie zdaje sobie sprawy (jak np. obecność melaniny w
>młodych ziemniakach). Ale to do mnie synowa zadzwoniła o północy, bo mała
>dostała gorączki, to mnie pytała, jak gotować pierwsze zupki dla Joasi, itd.

Robie tak samo.
Najpierw dzwonimy po pilne rady do tesciowej.
Czemu nie do mojej mamy?
Bo moja mama jest kobieta ktora czasem ma swoje widzimisie i na kazda
rane kladlaby jakas masc i ziola od sasiadki :)
Nie mowie, ze jest zacofana bo nie jest - ale jesli chodzi o porady
dot. dziecka to moja mama jakos srednio sie nadaje. :))))
Ona mi mowi - kiedys to bylo inaczej, teraz jest inaczej i tyle sie od
niej dowiem czy moge dziecku na przeziebienie dac herbaty malinowej
:)))))))

> A
>może należałoby pomyśleć o tym, że ta okropna teściowa to mama męża i babcia
>dziecka i że jej intencje nie muszą być złe. A że się powtarza... cóż może to
>kwestia wieku.

Tez o tym pisalam kiedys:
skoro tesciowa wychowala swojego syna na super fajnego faceta, tak
fajnego ze wyszlyscie za niego za maz - to az tak zla kobieta byc nie
moze.
Moja tesciowa ostatnio nie bardzo zgadza sie z nasza wizja wozenia 16
miesieczniaka na rowerze - ale nic na ten temat nie mowi :)

> Choć przyznaję, początki życia
>w powiększonej rodzinie nie były łatwe, ale od czego są rozmowy, a nawet
>kłótnie (byle były konstruktywne)...

Ja wlasnie mialam zatargi z tesciowa na samym poczatku.
Ale doszlysmy do porozumienia.
Juz pisalam kiedys kim jest dla mnie moja tesciowa - ale sie powtorze
(zeby w natloku neagtywnych opinii bylo tez cos pozytywnego)
A wiec raz jeszcze:
Moja teściowa pomimo iz na poczatku bylo nam trudno siebie
zaakceptowac - jest do kochania wnuków.
Moja teściowajest moja drugą mamą.
A więc osobą która okazuje zainteresowanie - ale nigdy wścibstwo.
Osobą która zawsze jest. Nie natrętnie. Nie natarczywie.
Wolna o każdej porze, aby poradzić coś na katar wnuka, na gardło dla
mnie, na plamę ze smaru na spodniach męża, aby doradzić prezent dla
przyjaciół, aby polecić dobrą książkę na niedzielny wieczór, płytę
Mozarta, aby pomóc w krzyżówce.
Teściowa jest także ramieniem, w które można się wypłakać.
Osobą z niewyczerpanym zapasem miłości.
Osobą od której ostatnio usłyszałam: "powiększyła mi się rodzina o
dwie osoby" - i były to najpiękniejsze słowa jakie ja i mój syn
mogliśmy usłyszeć z ust teściowej.

>Bardzo mnie boli to, jak i co piszą o teściowych niektóre (niestety w
>większości) synowe.

Mi wydaje sie, ze wiekszosc synowych nawet nie chce podjac prob
kompromisu, zrozumienia itp.

>Rada dla teściowych: odwiedzajcie dzieci wtedy, gdy was zaproszą, gdy się za
>wami stęsknią. Nie uważajcie, żeście pozjadały wszystkie rozumy, służcie
>radą, gdy jesteście o nią proszone. Pozwólcie wreszcie swoim dorosłym
>dzieciom na popełnianie własnych błędów i zdobywanie własnych doświadczeń.
>Rada dla synowych: nie traktujcie teściowych jako wrogich osób. To przecież
>rodzice mężą, wychowali go, chcą dla niego jak najlepiej. Czasami w owych
>dobrych chęciach mogą się zapędzić za daleko. Zrozumcie ich intencje. I
>czasami zaproście ich do siebie bez okazji.

Święte mądre słowa
Marzena

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
13.07 Marzenka
13.07 Alex Jańczak
13.07 Anka P.
13.07 Ewa W
13.07 Sokrates
13.07 Ania Björk \(sveana\)
13.07 Anka P.
13.07 Anka P.
13.07 Sokrates
13.07 Sokrates
13.07 Ania Björk \(sveana\)
13.07 Anka P.
13.07 Marzenka
13.07 Sokrates
13.07 Anka P.
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem