Data: 2006-04-02 23:20:49
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:e0m1dv$e9j$...@a...news.tpi.pl,
Elske <k...@o...pl> napisał(a):
> iwonek12 napisał(a):
>
>> Nikt nie twierdził, że zwariowałaś, bo nie zapraszasz n-tu gości,
>> czy wolisz przygotować przyjęcie sama. Natomiast ty zarzucasz innym,
>> że zwariowali, bo nie robią tak samo jak ty.
>
> Ja zarzucam, że zapomnieli o co w tym chodzi. Jak większość.
> Nastawienie "im drożej/więcej" tym lepiej jest dzisiaj powszechne
> niestety. A wynajmowanie knajpy (bo od tego się zaczęło) na komunię
> dziecka jest dla mnie wariactwem i gigantyczną przesadą.
Przyjedziesz do mnie 21 maja i podasz do stołu, ,pozmywasz ugotujesz jak ja
będę przezywała komunię mojego dziecka, czy wykreslisz mi z listy ludzi
zaproszonych? W sumie masz rację - po co mam zapraszać chrzestną z mężem i
dwójką dzieci, niech sama przyjdzie, chrzestny tak samo. A co. Jedyny stryj
mojego dziecka też niech se da siana. Rewelacja. Kurde, Kaja Tobie chyba nie
słuzy macierzyństwo albo mieszkanie bokiem u mamusi. ;-/
pozdrawiam Tatiana
--
Roześmiałem się, i oto jestem rozbrojony
/Alexis Piron/
|