Data: 2006-04-03 22:30:38
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Elske <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lozen napisał(a):
> Mowimy tu o tym ze pomagasz z pewnych powodow swojej mamie (swoja droga
> sobie w brode pluj, nie mnie, za to ze wciagnelas ten fakt do dyskusji).
Nie widzę niczego złego w tym co robię. Raczej powiedziałabym, że macie
bardzo dziwne podejście do tematu.
Moja matka jest dobrą nauczycielką - ma świetne recenzje od wizytatorów
i z kuratorium. Prowadzi programy autorskie. Jak każdy nauczyciel ma
dużo pracy. Dodatkowo ma więcej, bo ma m.in. klasę maturalną i robi
wszystko,żeby (mam wrażenie, że często wbrew ich woli) przygotować ich
do matury, własnym kosztem niestety. Tak jak napisała Harun po dużej
ilości przeczytanych byków _każdy_ polonista zaczyna mieć wątpliwości.
Jeden zmarnuje godzinę-dwie na powtórne sprawdzanie prac ze słownikiem,
inny poprosi o pomoc kogoś, kto może jej udzielić a zyskany czas
spożytkuje np. na opracowanie interesujących zajęć na temat Sofoklesa.
> Jezeli jest jej tak ciezko to przeciez moze zmienic prace na lzejsza,
> prawda?
Nie może - patrz post niżej.
>> Nie jestem jasnowidzem.
>
> Ale na nadmiar tolerancji i wyobrazni tez nie narzekasz.
Wzajemnie.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
|