Data: 2006-04-04 11:13:58
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sowa" <m...@w...pl> napisał
> > Ja tu widze ten problem, ze uczen niekoniecznie musi byc zachwycony
> > faktem, ze ktos oprócz nauczycielki czyta jego wypociny.
> To niech pisze tak, żeby się wstydzić nie musiał nikogo.
Sowa, nie chodzi o wstyd, że napisało się coś głupiego.
Chodzi o to, że ktoś może nie ma ochoty, by jego przemyślenia (które często
bywają bardzo prywatne i osobiste) czytało pół rodziny nauczyciela.
[choć wyobrażam sobie, że to nieuniknione]
> Dla mnie to układ jak pomiędzy zleceniobiorcą a zleceniodawcą
Analogia kompletnie Ci nie wyszła.
Pracę pisze się dla siebie, a nie dla nauczyciela, w celach zarobkowych.
M.
|