Data: 2017-11-02 22:43:01
Temat: Re: Kacze cycki
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-10-31 o 13:58, FEniks pisze:
> W dniu 31.10.2017 o 02:17, Animka pisze:
>> W dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Animka a...@t...wp.pl ...
>>>
>>>>> I prawidłowo!
>>>>> Nie muszą nikomu dupy lizać, żeby się przypodobać.
>>>>> Trochę godności nie zaszkodzi.
>>>>>
>>>>>
>>>> Dlatego ja częściej wymawiam nazwę sklepu jako auchan, a nie oszom.
>>> Poprawnie mówi się Oszołom!
>> Czasami, w zlości tak mówię o tym chamskim sklepie. a właściwie o
>> sklepach, bo jest ich pełno.
>> Np, taki Carrefour urządził się sklepowo w Teatrze Polskim, a tam
>> pracuje cham na chamie, który nawet nie wie jak ceniony, lubiany był
>> to teatr.
>> W wielu przybytkach kultury sa teraz śmierdzące ciucholandy. Fajna
>> restauracja Crystal zabrana przez IPN. Teraz IPN ma nowa siedzibę, a
>> brudne i odrapane witryny pustego pomieszczenia straszą.
>> Toaleta dla ludności przy PL. Unii Lubelskiej sprzedana wietnamczykom
>> na restaurację. Druga toaleta przy placu Trzech Krzyży (podobno to
>> był punkt spotkań i uciechy dla pedałow) też jest już restauracją
>> wietnamską. A jakie sa restauracje wietnamskie to każdy wie. Powinni
>> to powypirzac na 4 wiatry razem z ciucholandami i zorganizować tam
>> jakieś kluby dla młodzieży. Ech, szkoda słów. Z dnia na dzień coraz
>> większe śmieciowisko z kontenerami na śmieci jak prezentacja kultury.
>
> Myślisz, że kluby dla młodzieży wyglądałyby ładniej? Nie sądzę.
Pisząc o klubach czy klubokawiarniach oczywiście nie miałam na myśli
tych toalet. A niech sobie wietnamczycy w nich pracują. :D
Szkoda mi ładnych i pożytecznych lokali, które zostały zmarnowane.
> Poza tym akurat w zeszłym miesiącu byłam po wieeelu latach w Warszawie
> i - w przeciwieństwie do Ciebie - mam bardzo pozytywne wrażenia. Fakt,
> że obracałam się głównie w centrum i w Wilanowie, ale byłam bardzo
> pozytywnie zaskoczona tym, jak zmieniła się stolica. Nie licząc może
> kilku paskudnych biurowców i meneli parkingowych. Nawet pogodę
> mieliście tam świetną! ;)
>
Urodziłam się w Wilanowie na granicy z Sadybą. Mieszkam tu całe życie i
nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej. Mieszkajc tu tyle lat widzę
niepozytywne zmiany w całej Warszawie.
--
animka
|