« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2017-10-31 22:56:05
Temat: Re: [OT] Re: Kacze cyckiW dniu 31.10.2017 o 16:00, Budzik pisze:
> Użytkownik FEniks x...@p...fm ...
>
>> Rozumiem, że sama tego nie
>> robi, ani tej śmietanki chyba nigdy nie kupowała, ale mogłaby
>> pomyśleć, że i śmietanka podrożała. To zresztą ta sama prezenterka,
>> która kiedyś hipopotamy uznała za drapieżniki.
>>
> A któz to?
Taka bionda z TVN24, Marta Kuligowska czy jakoś tak.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2017-10-31 22:59:01
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 31.10.2017 o 21:02, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 31.10.2017 o 14:37, i...@g...pl pisze:
>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania. Ot
>> co.
>>
>
> Mało znasz, ot co!
>
> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej), jest
> tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>
Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak czepiają.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2017-10-31 23:01:35
Temat: Re: [OT] Re: Kacze cyckiW dniu 31.10.2017 o 20:57, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 31.10.2017 o 13:52, FEniks pisze:
>> W dniu 30.10.2017 o 23:48, Akarm pisze:
>>> W dniu 2017-10-30 o 18:50, FEniks pisze:
>>>
>>>> Świetne wytłumaczenie dla lenistwa umysłowego - nie uczyć się
>>>> języków obcych w imię godności. Pewnie jeszcze narodowej.
>>>
>>> Pewnie masz rację, ale rzecz nie w tym, że Francuzi nie uczą się
>>> języków obcych, ale że czują niechęć do innych języków, niż francuski.
>>
>> Jedno wytłumaczenie drugiemu nie przeszkadza, a nawet się wspierają.
>> :) Tak jak już napisał poniżej Użytkownik cef - Francuzom trudno się
>> pogodzić z faktem, że to już nie ich język jest językiem
>> międzynarodowym.
>>
>>> W odróżnieniu od Polaków, którym wydaje się, że wszystko należy
>>> wymawiać po "angielsku", ale w ich swojskim rozumieniu.
>>
>> To już trochę przestarzały zarzut, mam wrażenie. Kiedyś może i tak
>> było, ale teraz, zwłaszcza wśród młodego pokolenia, angielski nie
>> jest sensacją, którą trzeba by wszędzie się chwalić i wciskać na
>> siłę. A inne języki obce coraz bardziej popularne, np. taki hiszpański.
>
> Chyba nigdy nie byłaś w korporacji, gdzie jeden przez drugiego
> wykrzywia ryja, starając się wymówić "fsenkjuu" tylko po to, żeby
> drugi musiał jeszcze bardziej się wysilić :)
No nie bywam. I chyba mam rację.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2017-11-01 01:30:12
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 2017-10-31 o 22:59, FEniks pisze:
> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak czepiają.
Ja też nie wiem. Tym bardziej, że to budynek wzorowany na przedwojennym
projekcie Świątyni Opatrzności Bożej autorstwa Bohdana Pniewskiego.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2017-11-01 08:00:56
Temat: Re: Kacze cyckiUżytkownik Wiesiaczek W...@v...pl ...
> Odniosę się do wypowiedzi Budzika, tego, co to jest u mnie w KF-ie,
> że nie ma pojęcia o czym pisze.
> Marokańczyk lub Włoch zwykle doskonale mówią po francusku i jeżeli
> jest tam jeszcze Polak, to po kiego tam tłumacz angielskiego?
Akurat tak sie złozyło, ze jezykiem obowiazującym bywa jednak czesciej
angielski. być moze równiez z szacunku dla gości.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2017-11-01 11:01:53
Temat: Re: Kacze cyckiPani Ewa napisała:
>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania.
>>> Ot co.
>>
>> Mało znasz, ot co!
>>
>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej),
>> jest tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>
> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak
> czepiają.
Też nigdy nie potrafiłem zrozumieć radka Sikorskiego w tym jego
spóźnionym zapale do burzenia Pałacu Kultury. I mnie "radzieckość"
w otoczeniu długo dotykała i drażniła, ale drażnić przestała, gdy
tylko przestała być radzieckością, a stała się śladem historii.
W tym całym socrealizmie architektonicznym zawsze najgorsza była
nazwa i powiązania, a poza tym styl jak styl. Podobne bywały już
wcześniej. Nowa Huta też jest całkiem dobrym założeniem urbanistycznym,
na ludzką miarę. MDM również.
Mnie z tego nowego otoczenia najmniej leży ten, który akurat nie jest
biurowcem, lecz budynkiem mieszkalnym. A u ludzi wzbudza zachwyt. Mnie
też tysiąc razy tłumaczyli, że zachwyca -- a nie zachwyca.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2017-11-01 11:38:44
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 31.10.2017 o 21:13, XL pisze:
> Wiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
>> W dniu 31.10.2017 o 14:37, i...@g...pl pisze:
>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania. Ot co.
>>>
>>
>> Mało znasz, ot co!
>
> Raczej Ty. Te piękne i szerokie trasy (dla ruskich czołgów) na przestrzał
> miasta zaplanowane przy odbudowie też pewnie zawsze Cię zachwycały.
Masz coś z głową?
Co na to Twój lekarz?
--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2017-11-01 11:44:49
Temat: Re: Kacze cyckiW dniu 31.10.2017 o 22:59, FEniks pisze:
> W dniu 31.10.2017 o 21:02, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 31.10.2017 o 14:37, i...@g...pl pisze:
>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania. Ot
>>> co.
>>>
>>
>> Mało znasz, ot co!
>>
>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej), jest
>> tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>>
>
> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak czepiają.
>
> Ewa
Moim zdaniem jest to odreagowywanie kompleksów przez ludzi, którym coś
tam nie wyszło w życiu i chcą się dowartościować hamerykańskimi
drapaczami chmur. Podnosi im to mniemanie o sobie (ach, jaki jestem
nowoczesny i europejski plując na ruskich!) albo co?
--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2017-11-01 12:06:41
Temat: Re: Kacze cyckiWiesiaczek napisał:
>>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania.
>>>> Ot co.
>>>
>>> Mało znasz, ot co!
>>>
>>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej),
>>> jest tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>>
>> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
>> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak
>> czepiają.
>
> Moim zdaniem jest to odreagowywanie kompleksów przez ludzi, którym
> coś tam nie wyszło w życiu i chcą się dowartościować hamerykańskimi
> drapaczami chmur.
Kompleksów na pewno tak ("coś tam" -- delikatnie powiedziane).
Hamerykańskiego wieżowca to tacy nie widzieli nawet na obrazku.
PKiN ma architekturę taką, jak te stare z Manhattanu.
> Podnosi im to mniemanie o sobie (ach, jaki jestem nowoczesny
> i europejski plując na ruskich!) albo co?
Też nie to. Ani "nowoczesny", ani "europejski" niczego takim nie
podniesie. Prapolski gród częstokołem drewnianym otoczony -- to
zachwyca, niczego więcej do życia nie trzeba.
Jarek
--
Tak sobie wyobrażam Kielce, symbol, jako szczyt ohydy,
I jako jakieś Paramount najgorszej małomiasteczkowej brzydy.
A może piękne to jest, ach, miasteczko, ach, i nawet miłe
I niełatwo jest w nim złapać nawet kiłę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2017-11-01 13:32:31
Temat: Re: Kacze cyckicef <c...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-10-31 o 19:00, i...@g...pl pisze:
>> Chyba nie, skoro narzekają.
>
> Nie miałem na myśli formy wypowiedzi,
> tylko treść i ogólnie Twój poziom.
>
>
>
Twój poziom nie pozwala ci na ocenę mojego, więc daj sobie spokój.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |