Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.sierp.net!not-for-mail
From: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Date: Mon, 28 Apr 2003 22:18:04 +0200
Organization: SierpNet
Lines: 72
Message-ID: <b8k2jr$nod$1@ochlapek.sierp.net>
References: <b7u2m8$e0t$1@ochlapek.sierp.net> <b7u8n0$ma2$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b7uab2$jbb$1@ochlapek.sierp.net> <b7uhk2$nll$1@nemesis.news.tpi.pl>
<6Djpa.187095$UR.1816780@news.chello.at>
<b86huq$l76$1@nemesis.news.tpi.pl>
<5fSpa.220428$UR.2117645@news.chello.at>
<b8943k$qvn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bVcqa.241178$UR.2373582@news.chello.at>
<b8brru$i9e$1@nemesis.news.tpi.pl> <b8c3vc$5u4$1@ochlapek.sierp.net>
<b8dmq0$e56$1@atlantis.news.tpi.pl> <b8jvnv$ljs$1@ochlapek.sierp.net>
<b8k0hf$i3j$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 161-moo-7.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: ochlapek.sierp.net 1051561404 24333 62.121.94.161 (28 Apr 2003 20:23:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@s...net
NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Apr 2003 20:23:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Nic szczegolnego :-)
X-MimeOLE: Nic szczegolnego :-)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:199683
Ukryj nagłówki
Greg wrote:
> "tycztom" w news:b8jvnv$ljs$1@ochlapek.sierp.net napisał(a):
>
> A Odzial Zamkniety wlasnie spiewa:
> "Gdyby nie ty nie wiem jak
> Teraz bym zyl, gdzie chodzil, z kim spal
> Moze bym byl, moze nie..."
O Jezu ;)
>> ..po co przywiązujemy się do 'ulotności' tego świata?
>
> Aby odejsc trudniej bylo ;-)
Człowiek nie urodził sie po ty by szczęścia skosztować?
A może tycztomkowa teoria o celowej blokadzie ludzkich 'móżdżków' jest
prawdziwa?
Tzn. kochamy, 'identyfikujemy', przywiązujemy się - a gdybyśmy ruszyli
'móżdżkiem' i zrobili bilans zysków i strat okazałoby się, że mając 1kg
chleba za 2zł pod nosem kupujemy chleb 'oddalony' o 100 km za 100 zł (to
przykład).
Miłość i 'identyfikowalność' nas "zżera" a my nadal, ślepo tam lgniemy?
Bilans jest przytłaczający a my nadal 'kochamy'?
Wybór należy do nas?
>> ... do czego nam miłość, przyjaźń,
>
> A cos takiego istnieje w ogole? Czy tez zwykly egoizm przybralismy w
> ladne piorka? :-)
Człowiek np. sympatyczny to tylko taki któremu ta 'sympatyczność' sprzyja?
(mowa o chwilowych i dynamicznych zachciankach przesympatycznego i kochanego
egoisty)
>> Niezastąpioność to egoistyczna ulga?
>
> Chcesz mi w glowie zamieszac ;-)
- nie, rozmawiamy a ja kombinuję z 2 strony (czyli razem szukamy 'dziury w
całym' ;)
>> Kochamy przez pryzmat własnych zachcianek?
>
> A nie? Jesli wiecej przyjdzie Ci "doplacac" niz "czerpac korzysci" to
> nie bedziesz kochac. No chyba, ze jestes masochista. Ale w takim
> przypadku tez mozna mowic o jakichs korzysciach.
Student to taki cudotwórca, który kosztem zerowej pracy uzyskuje max efekt
:)
Miłość czy w ogóle uczucia są MZ jakąś częścią (nawet chwilowej czy złudnej)
niepowtarzalności. Nie możemy MZ żyć w świecie obojętnym na wszystko (tak
samo jak nie mżemy wierzyć w NIC). Jedno i drugie do niczego nie prowadzą.
Po co wymyślono wiarę? A może po to by łatwiej było utrzymać/podtrzymać
niegasnącą wiarę w niepowtarzalność...
Zauważ, że np. moja wiara polega na ślepym 'trwaniu' w przekonaniach typu
"przetrwam/będę trwał na wieki" (ewentualnie dochodzi
sprawiedliwość/świętość i jeszcze inne). Czy to w jakikolwiek sposób kojarzy
się z regułką "nie ma ludzi niezastąpionych"?
Czy w związku z tym uważasz, że już na poziomie "I Komunii Św." wyprali mój
'móżdżek'?
Czy dlatego właśnie wiara sprzyja 'wierze' w identyfikowalność a to sprzyja
w rozwijaniu 'egoistycznych' uczuć? (tymczasem bilans jest 'tragiczny......)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|