Data: 2003-04-29 19:18:56
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "Greg" <U...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tycztom" w news:b8k2jr$nod$1@ochlapek.sierp.net napisał(a):> Greg
wrote:
>
> O Jezu ;)
Bez przesady - po prostu Greg ;-)
> > Aby odejsc trudniej bylo ;-)
> Człowiek nie urodził sie po ty by szczęścia
> skosztować?
Czy jest ktos wie po co sie czlowiek urodzil? Byc moze tak jakos wyszlo.
Mozna tylko teorie tworzyc.
> Wybór należy do nas?
Tutaj tez mozna mnozyc teorie :-)
> >> ... do czego nam miłość, przyjaźń,
> > A cos takiego istnieje w ogole? Czy tez zwykly
> > egoizm przybralismy w ladne piorka? :-)
> Człowiek np. sympatyczny to tylko taki któremu
> ta 'sympatyczność' sprzyja?
Umhy - najlepiej czuje sie jako ktos sympatyczny, wiec tak sie
zachowuje.
> >> Niezastąpioność to egoistyczna ulga?
> > Chcesz mi w glowie zamieszac ;-)
> - nie, rozmawiamy a ja kombinuję z 2 strony
> (czyli razem szukamy 'dziury w całym' ;)
Czyli wszystko w normie ;-)
> Nie możemy MZ żyć w świecie obojętnym na
> wszystko (tak samo jak nie mżemy wierzyć
> w NIC).
Taaaak... czlowiek zawsze w cos wierzy, bo wierzyc musi. Niektorzy
wierza w nic - tez konkretnie ;-)
> Po co wymyślono wiarę?
Dlugo mozna pisac :-) W skrocie - aby nadac zyciu sens.
> Czy dlatego właśnie wiara sprzyja 'wierze' w
> identyfikowalność a to sprzyja w rozwijaniu
> 'egoistycznych' uczuć? (tymczasem bilans
> jest 'tragiczny......)
Wybacz, ze nie odpowiem, ale ostatnio jestem w biegu, a i z koncentracja
u mnie nie najlepiej (choc mozna uznac, ze z tym jest bez zmian ;-P) :-)
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|