Data: 2014-07-22 12:01:27
Temat: Re: Ketchup - :)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>> Zgodzę się, Kotlin jest jak dla mnie za bardzo nafaszerowany ziołami,
>>> przez co traci smak - przez to tego nie stosuję, Madero fakt smaczny jak
>>> za tą cenę, ale chyba Pudliszki z tych wszystkich jest najsmaczniejszy.
>> Normalnie jakbym grupę o winach czytał...
>
> Ale tu się wszyscy zastrzegają, że oni właściwie to nie, z rzadka tylko,
> a najlepiej to domowej roboty. Do tego doprowadził zdrowo-kuchenny
> terror, że człowiek boi się przyznać, że heinza używa, czy inne madero.
Z ketchupu, który pierwotnie składał się głównie z rozdziamdzianej ryby,
octu oraz roślinek w bliżej nieokreślonym zestawie i barwie, przemysł
amerykański zrobił po prostu glutowaty sos pomidorowy. Ale wiadomo jacy
są Amerykanie -- do zjedzenia to oni nic dobrego zrobić nie umiom, więc
teraz każdy im pokaże, jak się prawdziwy ketchup robi. Tyz piknie. Ale
czemu podwójnie zagęszczonego przecieru z pomidorów z własnego ogródka,
doprawionego wedle tajnej rceptury gospodyni, nie nazwać po prostu "Moim
Sosem Pomidorowym", tylko właśnie ketchupem? Kuchnie świata znają mnóstwo
rozmaitych sosów pomidorowych, a każda nazywa je po swojemu. Jednak to
ketchup jest w modzie.
Jarek
PS
Z moich pobieżnych badań wynika, że to co wyrabia Heinz, Malajowie
najpewniej nazwą "sosem pomidorowym". Ktoś mi dawno temu donosił, że
tam, lub gdzieś w sąsiedztwie, na pastę do zębów mówi się "kolgejt".
--
Tu scenariusz do piosenki:
więc poddasze -- z braku willi,
moja żona, trochę wódki,
dwóch lewaków: Heinz i Willy
|