Dnia Mon, 26 Oct 2009 23:07:54 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 22:47:57 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 16:54:58 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:1r5aqjaudrbdt.pnk6ya11dcvb.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 14:58:25 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Uzytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisal w wiadomosci
>>>>>>> news:hc43gf$bdg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>>>>> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>>>>>>>>>> Kochana wladzunia znowu ekseprymentuje na ludziach :(
>>>>>>>>>> Rozumiem, ze w Polsce wiek rozpoczynania nauki w podstawówkch jest
>>>>>>>>>> nizszy
>>>>>>>>>> niz 6 lat? Ot, ciekawostka.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> --
>>>>>>>>>> Pozdrawiam - Aicha (plci niewiadomej;))
>>>>>>>>> Dosyc glosno rozwazano mozliwosc nauki od 5 roku- jednak nie byli na to
>>>>>>>>> w
>>>>>>>>> zaden sposób przygotowani. Zdaje sie, ze za 2 lata to wprowadza
>>>>>>>> Mozesz podac zródlo tych wiadomosci?
>>>>>>> Use google, Lock:-). Tak powaznie- znalazlem- calkiem sporo- 6 latki w
>>>>>>> szkolach, a 5 w przymusowych przedszkolach
>>>>>>>
>>>>>> Zupełnie jak w kibucach.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> Dokładnie- i jeszcze te mamy, które się z tego cieszą...
>>>> Jak łatwo można zaskarbić wszelkim projektom aprobatę mamuś, roztaczając
>>>> zachwyty n.t. "cywilizacyjnego nadrozwoju" ich dzieci...
>>> Poklepaliście się po pleckach, a fakty są takie, że w okresie
>>> przejściowym większość rodziców nie posłała swoich dzieci do szkoły.
>>
>> I O TO CHODZI - niech sobie dziecko jescze rok pobędzie w domu :-)
>>
>> A po drugie serio: nie zrobili tego mądrzy rodzice, którzy wiedzą, że
>> propaganda "świetlanych szkół dla maluchów" to czysta fikcja i pic na wodę:
>> szkoły generalnie nie są przygotowane na przyjęcie tak małych dzieci -
>> szczególnie dobrze wiedzą to rodzice mający już starsze dzieci w szkołach,
>> gdzie pomimo zaleceń oddzielenia dzieci starszych od młodszych pełną parą
>> funkcjonuje fikcja "dwóch osobnych wejść" itd. Ponadto oni najlepiej
>> wiedzą, że wyrywanie malucha ze znanego środowiska w tym wieku i ganianie
>> go do odrapanej, ubogiej w pomoce i podstawowe sprzęty szkoły, pod opiekę
>> zniecierpliwionej swą bezradnością nauczycielki, jest idiotyzmem.
>
> Nikt tego nie kwestionował. Chodziło o słowa Chirona, że 5-latki idą do
> szkoły. Otóż nie idą. Idą 6-latki.
> Dawna zerówka przekształca się w
> 1-wszą klasę. Na zasadach zerówki. Tylko tyle i aż tyle. Żadna z nas
> tego nie popiera, jakbyście z Chironkiem nie zauważyli.

No nie zauważyliśmy. Trza było pisać, ze nie popieracie, po prostu.
--

Ikselka.