Dnia Tue, 27 Oct 2009 11:52:09 +0100, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie Chiron <a...@e...ol> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Ten wolny czas u rodziców to jest z powietrza dany. Ludzie pracują. Po
>>>>>> to są między innymi przedszkola, gdzie ludzie z odpowiednim
>>>>>> wykształceniem się zajmują dziećmi.
>>>>>
>>>>> Jakby kobiety nie zajmowały miejsc pracy mężczyznom, zaspokajając swoje
>>>>> chore ambicje bycia "niezależnymi", toby mężczyźni mieli lepszą
>>>>> motywację, lepiej zarabiali, a dzieci mogłyby zaznawać domowej
>>>>> sielanki przy matce
>>>> jak
>>>>> najdłużej, co zawsze lepiej im służyło, niż przebywanie w ochronce pod
>>>>> okiem obcych sobie osób. A owe legendarne "umiejetności współżycia w
>>>>> grupie" rozwijane byłyby jak niegdyś - na podwórku wśród licznych
>>>>> rówieśników, pod okiem mamy patrzącej przez okno a także, co
>>>> najwazniejsze,
>>>>> w licznej rodzinie, nie tylko licznej "dzieciowo", ale i pokoleniowo.
>>>>
>>>> Dokładnie:-)
>>>
>>> Ktoś Ci, Chironie, odebrał stanowisko sprzątaczki, tak powszechnie
>>> szanowane przez mężczyzn i dobrze opłacane?
>>
>> Nie zrozumiałem? Jest sporo firm sprzątających - i jakoś tak widzę w nich
>> wielu facetów. Popatrz choćby w hiperkach- widziałaś kiedyś babę jeżdżącą
>> wózkiem do sprzątania?
>
> Wcale. Za widziałam niejedną kobietę. Wszystko kwestia odpowiedniego
> spojrzenia.
>
> Qra

Spójrz dokładniej.
--

Ikselka.