Data: 2003-02-08 21:15:29
Temat: Re: Kiełbaska do wędzenia- domowa (P)
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Można. Mięso kiełbasiane upchnąć do słoika i gotować zamknięte min. 1,5
> godz. (najlepiej w wekach).
> Możesz też zrobić kiełbasę bez wędzenia, mięso w jelita i to wszystko.
> Wychodzi biała surowa. My tak zrobiliśmy, tzn. część uwędziliśmy, a kilka
> kółek zamroziliśmy surowych tylko do odgotowania.
> Moja teściowa kiedyś zapeklowane mięso tak jak do wędzenia (szynka,
łopatka,
> boczek) kroiła na mniejsze kawałki, takie aby weszły do słoika, też
> najlepiej weka i gotowała. Potem takie mięso może stać, stać i stać...
> Podobnie jak kiełbasa. Ale jak wspomina mój maużonek za długo one nigdy
nie
> stały i to nie z powodu zepsucia :-)
> Pozdrawiam
> Betty
Dziekuje, ucieszyla mnie twoja odpowiedz:)) Robilam kielbase w sloiku ale
bez dodatku saletry, byla smaczna ale nie rzucila mnie na kolana i nie
przypominala w smaku tej, ktora pamietam z lat mlodzienczych,a ktora
przywozila moja kolezanka z akademika. Ta jej byla chyba wlasnie z saletra.
Pozdrawiam-
Kasia L
|