Data: 2007-03-25 19:44:12
Temat: Re: Kisiel w USA z zurawin, bez maki
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <eu6b7g$pou$1@atlantis.news.tpi.pl>,
Jerzy Nowak <j...@g...pl> wrote:
> Wladyslaw Los napisał(a):
> > [...] To o czym pisze Magda to klasyczna galaretka z żurawin. I żadne
> > "wtórne odmiany". Całkiem inna genealogia.
>
> Przepis na *klasyczną* galaretę żurawinową znajdziesz u
> Ćwierczakiewiczowej (w JPP) jest robiona prawie bez wody.
> To co opisuje Magda bardziej przypomina kisiel, niestety.
Nie pisałem galareta, tylko galaretka. Zastańow się też, co znaczy JPP.
To co robi Magda kisielu zupełnie nie przypomina, bo nie zawiera skrobi
pod żadną postacią, ale tężeje dzięki zawartej w owocach pektynie.
Władysław
|