Data: 2017-08-07 20:48:17
Temat: Re: Kiszenie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animka pisze:
> Moja koleżanka to dopiero teraz ma masę roboty! Kupiła jakis czas
> temu zmywarkę dla zaoszczędzenia wody. Przychodzi do domu, a cały
> zlewozmywak i szafki zawalone naczyniami do zmywania. Rodzina nie
> zmywa po sobie i zadowolona.
Ktoś ze znajomych (chyba niezbyt bliskich, bo nie pamiętam kto to)
rozwiązał problem w bardzo prosty sposób. Kupił dwie zmywarki. Duże.
Po zmyciu naczynia zostają w zmywarce. Rodzina stamtąd bierze, używa,
a po użyciu wkłada do drugiej. Gdy ta się zapełni, uruchamiają.
> Raz przyszła wieczorem z pracy, była głodna, a musiała zasuwać
> do marketu po nabłyszczacz. Jak mi o tym mówiła przez telefon to
> z trudem wytrzymałam zaśmianie się.
A gdyby musiała zaiwaniać po ludwik, to też by było równie śmieszne?
--
Jarek
|