Data: 2005-10-02 12:03:26
Temat: Re: Kiszone buraki
Od: Maciej Jastrzebski <p...@a...man.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
panta_rei <j...@c...znajdzie> wrote:
>> Zakwas z burakow na barszcz /zrodlo Leksykon sztuki kulinarnej/ -przyrzadza
>> sie z burakow cwiklowych, oczyszczonych,umytych, obranych ze skorki,
>> pokrajanych w krazki grubosci 0,5 cm. Rozdrobnione buraki najlepiej wlozyc
>> do wyparzonego kamiennego garnka, przekladajac obranym i pokrajanym
>> czosnkiem. Zalac woda z dodatkiem niewielkiej ilosci cukru tak , aby
>> pokryla powierzchnie burakow warstwa przynajmniej 5 cm. Na wierzchu - dla
>> przyspieszenia fermentacji -mozna polozyc skorke z chleba. Naczynie z
>> burakami zostawic na kilka dni w temp ok 20 st. Ukwaszony barszcz, jezeli
>> nie jest od razu zuzyty, zlac do czystych butelek i szczelnie zakorkowac.
> I bardzo fajnie, żeś to tak ładnie napisał :)) google milczało na temat
> buraczków :))
> Zastanawia mnie tylko cukier... prędzej bym się soli spodziewał :/ co kraj
> to obyczaj :)
Z mojej praktyki wynika, że buraki ukiszą się zawsze - nie trzeba razowca,
nie trzeba czosnku. Wystarczy obrać, zalać przegotowaną i przestudzoną wodą i
poczekać. Ja np. czosnek zwykle wrzucam w całości (1-3 obrane ząbki), a chleb
wrzucam, jak mam. Zawsze mi się ukisiło, w przeciwieństwie do żuru z mąki,
który czasem nie wyszedł. Cukru ani soli nie dodawałem nigdy.
Pedro.
PS. Na przyszłość albo napisz, że Ci się nie chciało w googlach sprawdzić,
albo przynajmniej nie pisz, że szukałeś i nic. Na pierwszej stronie 8 na 10
linków to przepisy na kiszenie buraków. :)
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
|