Data: 2011-01-01 21:09:09
Temat: Re: Kobiece tabu.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-01 13:52, Ikselka pisze:
> Tak właśnie obok tego, co Autorka widzi i co opisuje, istnieje wszystko o
> czym pisać nie chce - miłość, satysfakcja, dawanie siebie, dzielenie się
> sobą. Czyżby z kolei to pozostawało w sferze JEJ osobistego tabu? Białe
> klawisze odrzucone? Czy po prostu nigdy nie odnalezione? A moze to po
> prostu tylko marketingowy zabieg, sposób na zdobycie czytelniczek, a nie
> kalectwo? Czasem warto coś pokazać tylko z bolesnej, cienistej strony, żeby
> bardziej podkreślić stronę świetlistą i piękną.
To nie tabu. To po prostu coraz silniejsze przekonanie, że miłość
powinna smakować jak cukierek. A może w ogóle całe życie powinno tak
smakować.
Ewa
|