Data: 2004-08-01 20:46:43
Temat: Re: Kokos.
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le dimanche 1 aoűt 2004 ŕ 21:56:10, Shrek a écrit :
>> takie trzy "punkty". Przebijam tam skorupę używając młotka i grubego
>> gwoździa, starego wiertła lub czegoś podobnego. Wylewam wodę kokosową z
>> orzecha. Następnie silnym uderzeniem kruszę skorupę i rozbieram orzech.
> Po wylaniu mleczka ta metoda
Gwoli scislosci... w orzechu kokosowym nie ma "mleczka" :)
Ewcia
na wylocie do orzechow kokosowych
--
Niesz
|