Data: 2006-05-03 20:08:25
Temat: Re: Kolejny monolog
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e3b0uj$h6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Justyna N; <4458f751$1@news.home.net.pl> :
>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> news:e3asr4$bft$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> > Oj, buta ludzkiej świadomości. ;)) Ty zaczęłaś "odcinać", czy twoja
>> > fizjologia? [pytanie retoryczne] Ale faktycznie - mogłaś się naumieć -
>> > dowodem byłaby możliwość odcięcia "na_żądanie".
>> >
>> Na retoryczne nie opowiadam.
>
> Ale na wszelki wypadek odniosłaś się do tej uwagi [o retoryczności].
> Nadal uważasz, że Jesteś "wolna"? [znów ;) retoryka]
>
Oj. Tak to jest jak się coś pisze. (Chociaż biorąc pod uwagę Twoją płeć to
istnieje możliwość, że byś nie wyłapał przy rozmowie w realu-to nie jest
docinek czy coś takiego-stwierdzam fakt) mogłam dostawić ";p" lub ";)" może
byłoby jaśniejsze.
>> A odcinania "na_żądanie" udowodnić nie jestem
>> Ci w stanie. (Coś mi się wydaje, że tak na odległość to się nie da ;p)
>
> To już zostawiam temat. Tylko jedno doprecyzuję, bo własnie sobie to
> uświadomiłem - *ramię* . Jakkolwiek "igła" by nie wołała o swojej
> "wolności", jest *połączona_na_stałe_ale_ruchomo* z resztą gramofonu -
> okrzyk o jej wolności nie dotyczy więc gramofonu, ale tylko płyty - nie
> musi odtwarzać płyty, ale z drugiej strony - to jej funkcja, jeżeli o
> niej "zapomni", to po pewnym czasie trwania tej "wolności" gramofon wraz
> z nią trafi na śmietnik. Czyli to nie kwestia bycia wolnym, ale
> znalezienia płyty, którą się lubi. ;))
>
(Jak już to igła trafi na śmietnik-o ile się orientuję to można ją wymienić)
A może polubienia płyty, którą się odtwarza? Być może zarzucisz mi, że to
wolność iluzoryczna czy też wmawianie sobie czegoś, ale odtwarzając "płytę",
którą lubię mogę krzyknąć o wolności. A jeżeli lubię każdą płytę, którą
odtwarzam? I na koniec. Czy polubienie płyt lub też odtwarzanie tylko tej
ulubionej jest wolnością? Czy też iluzją wolności? W takim razie kiedy
"igła" jest wolna? Kiedy zatraci własną funkcję i trafi na śmietnik?
[To nie są pytania retoryczne]
--
c...@p...pl
"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates
|