Data: 2006-12-15 16:59:52
Temat: Re: Kompleksy
Od: "spentajaza ()" <k...@a...mazda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 Dec 2006 11:23:01 +0100, michal napisał(a):
>>>>> Toś ubogi w wierze co do intencji jej Boga.
>>>> A co Bóg miał na celu, szpecąc twarz dziewczynie,
>>>> wiesz, czy tylko wierzysz w to, co mówi arcykapłan ?
>>> Trzeba być cierpliwym, żeby wiedzieć.
>> A Ty już wiesz, czy dopiero czekasz
>> zgodnie z zaleceniami swojego guru ?
>
> Czekam i zalecam czekanie. Zapewne jakiś mój "guru" jest, ale nie
> potrafiłbym go traz wskazać palcem, jako jedynego. Zazwyczaj są to
> mądrzy i uznani nie tylko przeze mnie znawcy wielokierunkowych
> zależności przyczynowo-skutkowych. :)
A mógłbyś wskazać choć z jednego ?
Tylko nie De Mellooon..., plizzz :o)
>>> Wierzę, że wszystko ma swój cel.
>
>> Owszem, Słońce ma cel się wypalić...,
>> a życie zagryźć konkurencję i opanować
>> nowe siedliska...
>
> Ale jak skomplikowanie i ciekawie zagryza i opanowywuje.
Zgoda. :o)
>A oprócz
> zębów i oręża ma jeszcze o wiele więęcej innych narzędzi do realizacji
> szlachetniejszych dążeń.
Mechanika Kosmosu posiada szlachetne dażenia ?
I może jeszcze Natura objawia to w ewolucji stepOWYCH
DRAPIEŻNIKÓW ?
Widzę jeszcze daleka droga przed Tobą, brat...
i wiele rozczarowań :o)
Ok., podpowiem, nasza ciotka Natura to jest bezduszna,
blaszana kurwa :o) Mojżesz se uderzyć w jej blache
i posłuchać, jak bębni-dudni, o ile masz uszy
do słuchania, brat...
I jeszcze nas pedzi do roboty,czego już
w żaden sposób nie potrafię jej wybaczyć,
zwłaszcza przy obecnym stanie nauki i techniki.
>Dowodem Twoje istnienie, bo nie wyprowadziłeś
> się przecież z niego. Musi nie być tak źle. Jeszcze jakbyś odzyskał
> wzrok i wykorzystał resztę zmysłów lepiej.... Zacznij od sprawienia
> sobie innych okularów.
??
Mnie chcesz zakładać okulary ?
A przez jakie okulary widać Trójcę,
co, brat ?
To muszą być fest German okular :o)\
Nieomylności papieży też się nie da zauważyć
byle jakimi okularami...
>>> Doświadczyłem tego podobnie jak każdy, sądzę. Czyżbyś był
>>> wyjątkiem?
>
>> Czego konkretnie doświadczyłeś ?
>
> Miałem na myśli rzeczy złe, okrutne, przygnębiajace, które z
> perspektywy czasu przyszłego okazały się niezbędne dla rzeczy i
> zjawisk, których zaistnienie warunkowały tamte właśnie złe zdarzenia.
> Naprawdę nie widzisz tego?
Że ludobójstwo da się jakoś usprawiedliwić ?
Sorry, ale nie widzę... takiej możliwości...
> Nie byłoby na świecie takich szlachetnych uczuć, jak współczucie,
> gdyby nie było ludzkiego cierpienia. Choćby to.
Pewny tego jesteś,
że dobro nie może istnieć bez zła ?
Owszem to jedna z teorii, ale nie jedyna.
moim zdaniem Zło nie może być fundamentem Dobra,
owszem Zło tak będzie zeznawać przed dowolnym sądem
i dowolną duszą, że jest fundamentem istnienia dobra.
>>>> A gdyby Bóg ze złości to uczynił ?
>
>>> Jeśli jest Bóg, to jest zbyt mądry, żeby ulegać złości. Nie
>>> przypisuję mu ludzkich cech z dolnej półki.
>
>> A o którym Bogu mowa, o tym:
>
>> Wj 12:29
>> 29. O północy Pan pozabijał wszystko pierworodne Egiptu:
>> od pierworodnego syna faraona, który siedzi na swym tronie,
>> aż do pierworodnego tego, który był zamknięty w więzieniu,
>> a także wszelkie pierworodne z bydła.
>
> Tak, Tego. To ludzki przekaz.
To pozabijał czy nie ?
I w czym ludzki prtzekaz fałszuje te sprawę ludobójstwa ?
>Myślisz, że jesteś mądrzejszy od Niego i
> lepiej wiesz, co powinien był zrobić wówczas?
O Niego czyli od kogo ?
Od tego,co pozabijał pierworodne Egiptu ?
A Ty masz jakies wątpiwości, że to nie mógł
być dobry Pan ? ja nie mam żadnych, owszem
szukam go..., by go zabić... w ludzkich sercach.
Tak mi dopomóż Ahuro Mazdo !
Chyba że Ty też splamiłes się ludobójstem,
to Ciebie też nie oszczędzę..., sorry...
>>>> I jak odróżniasz dobry czyn od złego ?
>
>>> Tego się całe życie uczę i uczyć nie przestanę, aż do śmierci. :)
>
>> To skąd wiesz, kto do Ciebie mówi,
>> dobry Bóg czy Szatan ?
>
> Zastanawianie się nad tym poniekąd czyni ze mnie człowieka.
> Fantastyczne jest to, że mogę to robić. Więcej na temat, czy dobrze
> rozróżniałem, dowiem się na końcu drogi.
Na końcu ?
1 Jn 4:1
1. Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi,
ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu
fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
(BT)
Chcesz czekać na ostatnią chwilę ?
A może ty Nie jesteś z tej parafii, co, brat ? :o)
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
spentajaza
|