Data: 2010-01-26 10:15:49
Temat: Re: Komputer i decyzje
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:p7fx4dkdftvb$.dlg@trenerowa.karma...
>A był to 26-styczeń-10, gdy Maciej Woźniak wymamrotał:
>
>>>> A co mam nie? Prosty program kontrolujący, dajmy na to, warunki w
>>>> szklarni. Ma czujniki temperatury na zewnątrz, wewnątrz i zegar.
>>>> W zależności od nich, między innymi, włącza lub wyłącza ogrzewanie.
>>>> O godzinie 15.43 ogrzewanie zostało włączone. Gdzie zapadła decyzja
>>>> o włączeniu ogrzewania o 15.43?
>>>
>>> a czy on nie wykonał rozkazu?
>>
>> Chcesz odpowiedzi na pytanie, najpierw odpowiedz na moje.
>> Gdzie zapadła decyzja o włączeniu ogrzewania o 15.43?
>
> to pytanie jest wg mnie źle postawione, ponieważ z góry określa, że o
> 15.43
> zapadła decyzja. de facto - decyzja zapadła o wiele wcześniej. o 15.43
> została wykonana.
> zgodzisz się?
Nie, oczywiście. Decyzja nie mogła zapaść wcześniej. Wcześniej nie było
potrzebnych danych. Nikt nie wiedział z góry, jaka będzie o 15.43
temperatura w szklarni i na zewnątrz. A już na pewno nie programista.
Komputer wykonał rozkaz. Rozkaz nie brzmiał jednak "o 15.43 włącz
ogrzewanie". Brzmiał "o 15.43 podejmij właściwą decyzję, odpowiednio
do warunków". Obejrzyj sobie dowolny algorytm w zapisie blokowym,
na pewno zobaczysz tam coś, co się nazywa "blok decyzyjny".
|