Data: 2008-12-11 11:03:54
Temat: Re: Koniec koszmaru
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ależ Bóg nikogo nie potępi na wieczność, lecz sami ludzie potępią
siebie tak, że Bóg nie będzie w stanie im już pomóc.
Człowiek ma wolną wolę i to człowiek decyduje w kwestii potępienia,
a Bóg to _bezwzględnie_ szanuje.
Takie jest Prawo.
Gdyby człowiek został stworzony jako warzywko, to nie byłoby
potępienia wiecznego.
Na tym polega Człowieczeństwo.
Ale nie martw się: ci, którzy zostaną potępieni będą pozbawieni
wolnej woli i będą egzystować podobnie jak dzisiejsze zwierzęta.
Czyli niepotępieni niejako będą ich spotykać.
No i powiedz, czyż w takiej sytuacji Bóg nie jest pełen Miłości,
nawet dla tych którzy na nią nie zasługują? :)
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:033f7764-bd7f-4738-8405-75c0ff638644@e6g2000vbe
.googlegroups.com...
> Cbnet-Zaden czlowiek nie potepi kogos na wiecznosc,tylko Boga stac na
> taka nieludzkosc.muje.A oni m?wia ze B?g jest Najwyzsza
> Miloscia.Czymze to wytlumaczyc,jesli nie,ze oni ze strachu i z
> podlosci,zeby sie pochlebic!.Przerazeni,drzac ze zgrozy,zdobywaja sie
> na najwyzszy hold wobec najwyzszego terroru i najwieksze okrucienstwo
> nazywaja najwyzsza miloscia.
|