Data: 2008-12-11 11:09:29
Temat: Re: Koniec koszmaru
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bredzisz.
Człowiek jest dziełem Boga, które Bóg wciąż rozwija, przez
co człowiek coraz bardziej upodabnia się do Boga.
To oznacza, że istnieją normy jakościowe dla człowieka jako
dzieła Bożego, a kto ich nie spełnia ten stanowi pewien odpad
w takim procesie.
Krótko mówiąc: jak komuś ciężko być człowiekiem, to trudno,
ale człowiekiem być w końcu przestanie, pomimo, że otrzrymał
z woli Boga, przez wzgląd na Jego Miłosierdzie wiele okazji
i wiele pomocy w tym, aby człowiekiem pozostać.
W tym sensie: nie ma wyłącznie lekko.
Jak ktoś sie nie nadaje, to odpada.
Koniec. Kropka.
Co w tym ZŁEGO?
IMHO to jest dobre i to bardzo.
Człowieczeństwo nie jest dla psów w ludzkiej skórze.
Sorry. ;)
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:fb1c4112-878d-4b9d-b058-fae258cfdd18@r28g2000vb
p.googlegroups.com...
Cbnet-Dobrze,jesli o Czysciec idzie,zgoda...jesli owe grzechy tak
szatanskiej domagaly sie kary,to jednak majaczy w dali blask
zbawienia.Ale Pieklo?Czlowiek,w mysl doktryny Kosciola,stworzony
zostal na obraz i podobienstwo Boga.Co wiec jest sprzeczne z naszym
najglebszym poczuciem sprawiedliwosci,nie moze byc sprawiedliwe,ani na
tym swiecie,ani na tamtym.
|