Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Koniec koszmaru
Date: Sun, 14 Dec 2008 09:42:43 +0100
Organization: onet.pl
Lines: 49
Message-ID: <gi2gts$7f6$1@news.onet.pl>
References: <1...@4...net>
<ghpu17$6hn$52@news.interia.pl>
<2...@i...googlegroups.com>
<ghqlbv$sjv$1@news2.ipartners.pl>
<j61awacbfmmq$.176wtp1c5yrom$.dlg@40tude.net>
<f...@r...googlegroups.com>
<f...@r...googlegroups.com>
<ghqs7s$vl7$1@news2.ipartners.pl> <ghrcak$gq6$1@news.onet.pl>
<ghre77$185g$1@news2.ipartners.pl> <ghrefv$pr0$1@news.onet.pl>
<8...@i...googlegroups.com>
<a...@4...googlegroups.com>
<ghs059$h16$1@node2.news.atman.pl>
<a...@p...googlegroups.com>
<ghs0nc$h3o$1@node2.news.atman.pl>
<2...@r...googlegroups.com>
<ghs1rs$h7o$1@node2.news.atman.pl> <ghujlt$rmn$1@news.onet.pl>
<ghup0l$307$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-74-223.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1229244156 7654 81.190.74.223 (14 Dec 2008 08:42:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 14 Dec 2008 08:42:36 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Sender: E4PdyKj4DxSl8fw6iu8B/Q==
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:431512
Ukryj nagłówki
Użytkownik "MajsterBieda" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ghup0l$307$1@atlantis.news.neostrada.pl...
"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:ghujlt$rmn$1@news.onet.pl...
>>
>> Taki Bóg to proteza dla słabego umysłu. Im słabszy umysł, tym bardziej
>w podtekście - mocny umysł to coś lepszego ??? :-)))
Slaby = pomieszany. Zaplątany we własnych cierpieniach, lękach i projekcjach
do tego stopnia, że swoje własne zaprzeczenie - czyli wszechmocnego Boga -
dalej widzi jako istotę tak zbudowaną lęków i cierpień, tyle, że schylającą
się tak, że chwilowo ma dupę wyżej głowy. Zawsze to coś - jest wyznaczony
kierunek działania - wyprost.
>> aż naturą Boga stanie się pustka wypełniona ciepłym światłem. Nic więcej.
>a po co te listki figowe z "ciepłego światła"
>obawa ,że zimne byłoby dla niezhartowanych zbyt ...
>
>- nie mozna poprostu po męsku powiedzieć ,że "nic"
To akurat bardzo proste - ciepło lepiej kojarzy się z życiem i ruchem,
ciepłem ludzkiego ciała. Taki drobny antropomorfizm. Ale nie będę się
upierał. Dodam tylko, że zdrowe dziecko, jak się rodzi i ma względnie
normalną
matkę, to 'lubi siebie'. To pierwotne uczucie naturalnej, pierwotnej
akceptacji siebie, myślenie o sobie w sposób 'ciepły', bez obciążeń lękowych
i przenoszenie tego uczucia akceptacji na świat(pod postacią otwartości,
zainteresowania, pędu do eksploracji) - bardzo chętnie przyjmuję jako
naturalną projekcję pewnej jakości Boga. Taka proteza jest przydatna
- człowiekowi. A co dalej - to już mnie człowieka mało interesuje. Będziem
się martwić jak będziem mieć inne ciało.
<<
>Jeśli czasy są dobre to wódka jest zdrowa
>Jeśli człowiek jest MOCNY niech dobrze się chowa
>Człowiek piękny jak pięć złotych gdy przemawia
>a ty goń goń goń swego pawia
>
>jeśli jest życie lekkie aż tak że go nie ma
>...
Takie obrzygiwanie ścian własnego doła to jest nihilizm,
a ja mówiłem o gimnastyce na grzbietach agnostycyzmu(trudność w opisie
i ogarnięciu Boga), egzystencjalizmu(wola i odpowiedzialność człowieka)
i Boga hezychastów (prawosławnych, co to 'ciepło' nazywają 'bożymi
energiami').
|