Data: 2008-06-17 14:27:07
Temat: Re: Koniec roku to o ocenach ;-)
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:g38gvj$7vb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Do roboty go pogonić i tyle a nie szukać usprawiedliwień.
Jest goniony i op* mu się niezły dostał na koniec roku, niezależnie od tego
wszystkiego, co mu się dostało w trakcie roku szkolnego. Nie pytałam o to,
czy uczeń ma prawo sobie olewać w dowolny sposób szkołę. Nie ma prawa.
Kwestią tylko było, czy - przykładowo - jeżeli w ciągu semestru zgarnął -
zasłużenie - 5 pał za brak prac domowych i dwie piątki z klasówek, to
powinien na koniec roku dostać "2", bo tak wyszło z arytmetyki, czy może
niekoniecznie. Jak już pisałam - 2 z 3 nauczycieli uznało, że najważniejsza
jest wiedza, trzeci niekoniecznie, stąd chciałam poznać więcej opinii.
Skończyło się co prawda na tym, że mam się zastanowić nad sobą i dzieckiem a
nie czepiać się zasłużonych w boju nauczycieli, ale to wkalkulowałam w
koszty ;-)
Agnieszka (żeby nie było kolejnego pobocznego flejma - oceny i ocena końcowa
w powyższym przykładzie są tylko _przykładowe_ ;-))
|