Data: 2017-09-30 01:26:57
Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>> W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
> >>>> XL pisze:
> >>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>>> XL pisze:
> >>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>
> >>>>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
> >>>>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
> >>>>
> >>>>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
> >>>>
> >>>>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
> >>>>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
> >>>>
> >>>>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
> >>>>
> >>>> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
> >>>> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
> >>>> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
> >>>> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
> >>>> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
> >>>
> >>> co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
> >>> w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
> >>> ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
> >>> powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
> >>> one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
> >>> juz czuly.
> >>> czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
> >>> zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
> >>> bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
> >>> wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
> >>> to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
> >>>
> >>
> >> Powiedziałeś!
> >>
> >> --
> >> XL
> >
> > wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
> > także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.
> >
>
> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE przekraczać w
> niektórych przypadkach. To, co matka potrafi zrobić dla dziecka, może być
> AŻ zwierzęce - i właśnie to przekracza ludzką skalę...
>
> --
> XL
nie, iksekus.
to, co moze zrobic matka, nie wiem.
wiem tylko jak begraniczna jest jej milosc.
odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;
to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac;
u dzikich zwierzat jest calkiem inaczej; tam nie mysli,
sa tylko odruchy, calkowicie instynkstowne.
moze niektore zwierzeta kochaja; po prostu nie wiem.
wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha;
to uczucie jest im calkowicie nieznane.
jacek
|