>
>Badania pokazały, że Eskimosi nagle dostali krótkowzroczności gdy
>wprowadzono obowiązek szkolny, mimo przesłanek że dzieci jedzą to samo >co
>rodzice (może efekt cieplarniany, albo zaćmienie słońca ?).

>jeden z rozdziałów tu:
>http://www.preventmyopia.org/fdapetition.pdf
>podobny artykuł po polsku:
>http://badania.net/wyjdz-z-domu-zrob-to-dla-oczu/

Z tego, że Eskimosi dostali krutko.wzroczności po wprowadzeniu obowiązku
szkolnego,
nie wynika, że pszyczyną powstaniu krutko.wzroczności jest nadmiar czytania.

Powszehnie wiadomo, że tak zwana krutkowzrocznośc szkolna nie musi wynikać z
nadmiaru cztania (ale nie jest to wykluczone, i może mieć zły wpływ, a i
pewnie ma na wadę)
a krutkowzrocznośc szkolna może wynikać z nadmiaru wysiłku.
Obowiązek szkolny zmusza dzieci do codziennego łażenia do szkoły,
czyli, gdy szkoła jest daleko do nadmiernego wysiłku, i ten wysiłek powoduje
krutko.wzroczność.
Ogulnie tym nadmiernym wysiłkiem powodujacym krutkowzroczność może być także
głodzenie, a także horowanie itp.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.