Data: 2011-02-11 10:26:01
Temat: Re: Krem maślany z jajkami
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Feb 2011 08:19:35 +0100, Misiek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:xv0cfs4jvwlh$.1chnmm5kx8wh3.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 10 Feb 2011 14:04:13 +0100, Misiek napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:6t8pncac4odw.1f731rsmtwl06.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 10 Feb 2011 08:13:47 +0100, Misiek napisał(a):
>>>>
>>>>> W takim razie jak ugotujesz jajko na "jajko po Wiedensku"? hehehe
>>>>
>>>> A muszę?
>>>>
>>>>> Wysmazone jajko sadzone? Hmmmm fe :-)
>>>>
>>>> "Fe" to jest półsurowe. Dla mnie. Tak?
>>>
>>> fe to jest wysmazone (czyli wysuszone na wiorki hehehe). Jajko sxadzone z
>>> zasady powinno miec polsurowe (w najlepszym wypadku) zoltko.
>>> Ale coz, sa osoby ktore nie zjedza tatara, nie zjedza lekko wysmazonego
>>> bewsztyku z poledwicy wolowej (ani antgrykotu, rosbefu itd, czyli
>>> wszystkiego co jest... mniam :-)
>>
>> Moje jest bardziej mniam :-)
>> I co mi zrobisz?
>> :-)
>
> stwierdze ze preferujesz wiora a nie mieso,
Czyli posuwasz się do przesady w opiniach :-)
> ze profanujesz potrawy :P
Jak wyżej :-)
> EOT, o nie dociera co chce powiedziec...
Dociera - przecież widzisz :-)
|