Data: 2002-06-14 07:47:33
Temat: Re: Ksiazeczka mieszkaniowa PKO
Od: "Joanna" <dziubdziub@NO_SPAMgo2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ojjoj" <o...@p...NOSPAM.onet.pl.NOSPAM> wrote in message
news:3D090AB1.A096D5AD@poczta.NOSPAM.onet.pl.NOSPAM.
..
> Joanna wrote:
>
> > > 3) potwierdzenie zlozenia wniosku do sadu o wydzielenie wlasnosci
> >
>
> Wydanie czegos takiego nic nie kosztuje.
> Trzeba tylko napisac pismo wedlug wzoru .... musialem poprawiac bo
zgubilem
> slowo "klucz" ;-)
Wiem co pisze, bo skladalam takie pisemko w ubieglym roku. Kosztowalo mnie
to ok 40 zl .
>
> Nie jestem pewien, ale tu chodzi chyba o wydzielenie fragmentu dzialki.
> Stajesz sie wspolwlascicielka gruntu na ktorym stoi blok.
> I to jest w ksiegach wieczystych.
> Notariusz to inna historia.
W kazdym razie na poczatku tego roku z sadu przyszla do mnie odpowiedz
odmowna, bo bloku jeszcze nie ma i koniec. Moge sie odwolywac, ale po
cholere. Ja uwazam, ze w przypadku nowobudowanych mieszkan to jest jakas
totalna bzdura. Strata czasiu i pieniedzy, malych to malych, ale nawet te
male sie przydadza.
Aha jezeli miasto wchodzi w gre to byla to Warszawa. A i zeby nie bylo
watpliwosci tresc wniosku byla nastepujaca (taki wymog PKO):
Wnoszę do w/w Sądu wniosek o ujawnienie roszczeń w księdze wieczystej o
numerze KW 96644 o ustanowienie własności lokalu zgodne z Art. 9. ust. 1. i
2. Ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. 1994 Nr 85
poz. 388 z późn. zmianami).
Wniosek dotyczy lokalu mieszkalnego zlokalizowanego w budynku przy ul.
xxxxxxxx w Warszawie na xxxx kondygnacji, roboczy numer lokalu xxxxx.
>
Pozdrawiam
Joanna
|