Data: 2004-07-12 16:02:52
Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:ccu8qa$deq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bardzo wzruszające. Ja jednak byłbym troszkę odmiennego zdania, jeżeli
> chodzi o priorytety - ochrona dzieci ok - ale nie kosztem ŻYCIA innych
> ludzi - oskarżenie o pedofilię jest morderstwem na raty oskarżanego.
Teoretyzujesz, a wtedy latwo jest wszystko udowodnic.
Widzisz, od tego mamy prawo, aby reagowalo wtedy, kiedy sa jakies podstawy
do reakcji. Ty mozesz i mnie teraz oskarzyc o pedofile, i co z tego? Sam bys
z siebie glupka zrobil, a ludzie rzadko sie na takie cos porywaja, zauwaz.
. Nie widzę powodu, żeby w ramach "ochrony dzieci" oskarżać
> każdego kto wyda się podejrzany, bo ma zły krok, krzywo zapięte guziki,
> czy się uśmiecha, widzę natomiast wystarczający powód, żeby osoby, które
> będą oskarżały na lewo i prawo "puścić w skarpetkach", za bezmyślne
> przesranie komuś innemu życia. I nie mów mi, że psychotyczna mamusia,
> która będzie wszystkich oskarżała, chce chronić swoje dzieci - TO ONA
> SIĘ BOI.
Ciekawe,ze akurat "psychotyczna mamusia" a nie tatus glowka podyktowala ci
do przykladu. :)
Nie rozumies, albo nie chcesz rozumiec, gdzie lezy punkt ciezkosci tego co
pisze. Pisze o mozliwosci zapobiegania w wypadku juz skazanych pedofilii,
zapobiegania zatrudniania ich do pracy z dziecmi. Czasami sad tez nakazuje
takim zamieszkania w konkretnej odleglosci od szkol, placow zabaw, etc. Nie
widze w tym przesady.
"Krwawiace serca' rozegraly ciezka kampanie przeciwko informowaniu lokalnej
spolecznosci, kiedy pedofil przeprowadza sie na jej teren. Bylo wlasnie o
potencjalnych samosadach, krzywdzeniu czlowieka etc. etc - choc chodzilo o
j u z s k a z a n y ch ludzi, ktorym wine udowodniono!
I ja mowie wlasnie o takich, bo bys sie zdziwil, ile razy udalo im sie ukryc
fakt takiej historii w zyciorysie i rozpoczecie od nowa swej dzialanosci.
Andrzej S. takiego numeru nie bedzie mogl wykonac,ale jakis Kowalski moze
bez trudu znalezc prace np., jako wozny w szkole. Wymog okazania
zaswiadczenia o niekaralnosci jest wiec tutaj skutecznym srodkiem
prewencji.
Nie bede dyskutowac tematy "psychotycznych rodzicow", bo oczywiscie,
calkowicie sie tutaj z toba zgadzam. Dlatego tez prawo przewiduje skarzenie
o naruszenie dobrego imienia. Ulomne to, bo takie skarzenie przyczynia sie
tez do naglosnienia sprawy, ale sam fakt,ze taka mozliwosc istnieje,
powstrzyma przed popelnianiem glupot niejednych "psychotykow".
Kaska
|