Data: 2007-07-29 05:25:33
Temat: Re: Kuchenne wspomnienia z dzieciństwa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>> >
>> >> dokladnie to samo, co u mnie.....w sumie tylko Kasia to docenia,
>> >> ale ona ma to po mnie
>> >
>> >
>> >A czasem w srodku nocy robisz taki makaron? bo mnie sie zdarzalo...
>> >MB
>>
>> jak mnie jakis dziwny glod najdzie w srodku nocy to tylko
>> kartofle chce......ale najczesciej nie robie, bo mi sie nie chce
>> na nie czekac ;)
>
>Wtedy najlepsze sa plasterki - czyli frytki z ziemniaka pokrojonego na dosyc
>cienkie plasterki i usmazone na patelni (dawniej dzieciaki smazyly na
>blasze - czy to kuchennej czy tez polozonej na dwu kamieniach, a w górach w
>brzegu (zboczu) kopalo sie jame na palenisko i od niej kanal do góry - dla
>ciagu i nad tym kanalem kladlo sie blache, na której smazono platerki badz
>grzyby - najczesciej golabki...
>
Ale ja chce kartoflane puree o polnocy. z serem......
pierz
K.T. - starannie opakowana
|