Data: 2001-02-16 09:26:06
Temat: Re: Legalizacja narkotykow a walka z uzaleznieniami (Bylo: Administrativa -- tematyka grupy)
Od: "Manta" <x...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> Z Twoich faktów wynika jedynie, że obecnie dzieciak ze szkoły za żadne
> >> skarby nie może kupić fajek w legalnym punkcie sprzedaży. A wiara, że
> >> legalizacja narkotyków spowoduje, iż dilerzy dobrowolnie zrezygnują z
> >> osiąganych obecnie zysków świadczy MSZ o naiwności.
> >[...]
> >
> >Czlowieku men! Obecnie diler-detalista na gramie MJ zarabia ok. 10 PLN.
> >Jesli po legalizacji gram MJ bedzie kosztowac 5 PLN, to sadzisz ze dla
> >zarobku rzedu 1-0,5 zl na gramie kolezka bedzie sie uganial po miescie,
> >narazal Urzedowi Skarbowemu (bedzie dzialal na nielegalu i nie placil
> >podatkow)
> >i dla idei konkurowal z kioskami i coffe shopami? Litosci...
>
> Nie. Będzie sprzedawał "miękkie" dragi nieletnim i "twarde" wszystkim.
> Zysk się zmniejszy, ale nie stanie się to nieopłacalne. A może nawet
> zwiększy swą aktywność w szkołach... tego chcesz?
Nie. Wszystkie narkotyki bedzie mozna dosc tanio kupic w legalnym obrocie.
Wtedy dilerstwo stanie sie nieoplacalne. (Dlatego m.in. uwazam, ze
trzeba zalegalizowac wszystkie narkotyki)
> >Dilerzy zajmuja sie handlem dragami, bo jest to _bardzo zyskowne_.
Wylacznie
> >dlatego. Jak przestanie, to nie beda sie tym zajmowali. Proste?
>
> Oczywiście. Tylko, że to się nie stanie nierentowne po legalizacji.
> Niestety nie.
OK. Czy moglbys mi pokazac cinkciarzy? Zgodnie z twoja teoria(?)
zalegalizowanie handlu waluta (kiedys handel, a bardziej kiedys nawet
posiadanie bylo nielegalne) nie spowoduje znikniecia cinkciarzy.
m.
_____
...na
wet
nie
miau
czy...
|