Data: 2007-06-16 15:27:33
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Jun 2007 12:13:06 +0200, JeszczeWamMalo wrote:
>Lekarze do roboty, bo mi sie scyzoryk otwiera... jasna cholera...
>Zasrance, popaprance i buce na bucami do łopaty jak WAM mało !
>Nie chce WAS tutaj, murzynow leczcie!!!
>
>Ile wzieliscie ode mnie?
>Ile zaplacilem w skladkach?
Uwazaj uwazaj - bo jak cie posluchaja to nie wiem czy ci starcza
te zaoszczedzone skladki na dolot do Londynu :-)
No i leczenie w Londynie czy Berlinie tez nie jest za darmo :-)
>I co? Z dzieciakiem nie jest lepiej, a nawet gorzej.... :(((
>A dzisiaj mowicie, ze to nie to ale tamto..?
A co prawda to prawda - czasem lecza skandalicznie.
Ale coz - medycyna ciagle to bardziej sztuka niz nauka scisla.
J.
|