Data: 2008-09-05 22:31:42
Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:26:45 +0200, tren R napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:20:38 +0200, tren R napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:10:41 +0200, tren R napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:07:40 +0200, tren R napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:03:17 +0200, tren R napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> cbnet pisze:
>>>>>>>>>> Przypominam: moja [niezakłamana] ocena nazizmu jako zjawiska
>>>>>>>>>> doraźnego jest bardzo-bardzo wysoka.
>>>>>>>>> w sensie - pozytywna?
>>>>>>>> Nadal bierzesz go serio? - no to winszuję :->
>>>>>>> mam cię wpędzić we depresję?
>>>>>> Nie pochlebiaj sobie, pochlebiaj cebkowi :-)
>>>>> ustal se z medeą i ostrygą, czy daję mu w mordę czy włażę w dupę.
>>>>> bicie kogoś po twarzy tkwiąc mu w dupie jest średnio wykonalne.
>>>> Moje poglądy sa niezależne: umyślnie przedłużana dyskusja z posthitlerowcem
>>>> i wpędzanie go w przekonanie, że jego głos ma sens, to nieuczciwe nawet
>>>> wobec niego, a właząc mu w ... nie jesteś jednoznaczny dla nikogo.
>>> umyślnie przerzucanie się obelgami ma jakikolwiek większy sens?
>>
>> A tam. Dorwałam wreszcie jakiegoś hitlerowca...
>
> złapał kozak tatarzyna...
Musiał. TO należy tępić w każdej postaci.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|