« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-02-20 14:54:00
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?Ja mam pytanie odnośnie IG wody .Czy woda ma np. jakiś IG i jaki. Bo np.
wypijając do śniadania szklankę mleka 0% o IG-(około)27 obniżam średnie IG
posiłku, jeżeli jest ono wyższe niż 27. A wypijając szklankę wody
niegazowanej? Ja wodę traktuję jakby miała IG - 0 . Dlatego więcej piję wody
licząc na to że bardziej obniży średnie IG posiłku. Ale może woda jest
"neutralna" nie ma żadnego IG w związku z czym wcale nie obniża IG posiłku.
Jak to jest????
A i jeszcze jedno jak sprawdzić IG posiłku w skład którego wchodzi mięso
(np. kotlet schabowy z warzywami). Przy oliczaniu IG posiłku nie brać mięska
pod uwagę ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-02-20 15:16:31
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?
>Czy woda ma np. jakiś IG i jaki. Bo np.
> wypijając do śniadania szklankę mleka 0% o IG-(około)27 obniżam średnie
IG
> posiłku, jeżeli jest ono wyższe niż 27. A wypijając szklankę wody
> niegazowanej? Ja wodę traktuję jakby miała IG - 0 . Dlatego więcej piję
wody
> licząc na to że bardziej obniży średnie IG posiłku. Ale może woda jest
> "neutralna" nie ma żadnego IG w związku z czym wcale nie obniża IG
posiłku.
> Jak to jest????
>
> A i jeszcze jedno jak sprawdzić IG posiłku w skład którego wchodzi mięso
> (np. kotlet schabowy z warzywami). Przy oliczaniu IG posiłku nie brać
mięska
> pod uwagę ??
to sa fundamentalne pytania - niestety jest to slabosc tej diety nie jest
ona poparta zadna spojna teoria
ale poczekajmy...
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-02-20 22:45:28
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?
Użytkownik "Edytka22" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b32pr7$ruc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja mam pytanie odnośnie IG wody .Czy woda ma np. jakiś IG i jaki.
Uch. To jest ciężkie pytanie i nie bardzo mam siłę tłumaczyć, dlaczego woda
nie powoduje obniżenia IG. Może pomocna będzie tabelka na tej stronie
http://republika.pl/misiczka/kuchnia/indeksglikemicz
ny2.htm oraz tekst na
tej http://republika.pl/misiczka/kuchnia/indeksglikemicz
ny.htm
gdzie jest wytłumaczone co obniża IG potrawy. Generalnie - im coś jest
CIĘŻEJ (dłużej) trawione tym ma niższe IG. Na przykład - Orzechy, włókniste
warzywa - to są produkty, które organizm długo trawi, i glukoza jest
wyrzucana do krwi małymi porcjami (co trochę strawi, to wyrzuca do krwi).
Wypicie np. wody z glukozą (łatwo strawnej i łatwo przyswajalnej) powoduje,
ze cała jest od razu wyrzucana do krwi i poziom glukozy we krwi wzrasta od
razu do wysokiego poziomu.
Nie wiem, czy udało mi się to wyjaśnić. Lepiej by mi pewnie wyszło "twarzą w
twarz".
Postaram się w najbliższych dniach opisać to dokładniej na swojej stronie
www o MM, ale może jak zdam ostatni egzamin w sesji :-)
A co do mięsa, to zawiera niewiele węglowodanów, jest bardzo włókniste, więc
jego IG jest bliskie zeru.
pozdrawiam cieplutko
misiczka (Wrocław)
--
Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło
http://www.misiczka.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-02-21 09:04:32
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?Stało się to 20 Feb 2003 13:01:54 +0100, gdy
p...@p...onet.pl napisał:
>Dzięki, poczytałem...
>To zaczyna się trzymać "kupy". Jakoś nie przekonywała mnie koncepcja, że nie ma
>wpływu na organizm czy zjem łyżeczkę miodu czy cały słoik. No ale do tej pory
>nie wiedziałem nic o ŁG.
>Rozumiem, że ŁG jest bardzo ważnym parametrem (wydaje się nawet ważnieszy od
>IG) czy ktoś wie gdzie są tabele z ŁG produktów?
Obecną "referencyjną" tabelę Indeksu i Ładunku glikemicznego stworzył
Rick Mendosa (http://www.mendosa.com/gi.htm).
Polskie tłumaczenie jest tutaj: http://www.montignac.pl/gi_+_gl.htm
Zawiera m.in. ŁG w przeliczeniu na porcję oraz gram/ml.
pzdr
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-02-21 09:57:46
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?
Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b32lga.3vvkdq5.1@misiczka.com...
>
> Po prostu trzeba wiedzieć "jak".
> Jak chcesz, to mogę Ci zdradzić parę pomysłów na przechowywanie różnych
> linków, plików itp. :-)
No wlasnie,ja jestem calkowita laiczka w TYCH sprawach,moze wiece mi cos
podpowiesz????Prosze..Pozdrawiam Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-02-21 09:58:30
Temat: Re: ;-) MM - jak to jest z tym IG?
Użytkownik "Musta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b32ice$2s32$1@news2.ipartners.pl...
> > PS czy jest grupa dyskusyjna pl.rec.balaganiarze lub niesystematyczni
????
>
> podobno byla ala gdzies zapisalem adres i nie wiem gdzie ;-)
>
NO i widzisz,ten sam problem.....Pozdrawiam Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-02-21 10:10:13
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?
Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b33pap.3vvgcid.1@misiczka.com...
>
> Użytkownik "Edytka22" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b32pr7$ruc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Ja mam pytanie odnośnie IG wody .Czy woda ma np. jakiś IG i jaki.
>
Nie mozna mowic o IG wody,skoro ona nie zawiera weglowodanow!!!!!!
> Uch. To jest ciężkie pytanie i nie bardzo mam siłę tłumaczyć, dlaczego
woda
> nie powoduje obniżenia IG. Może pomocna będzie tabelka na tej stronie
> http://republika.pl/misiczka/kuchnia/indeksglikemicz
ny2.htm oraz tekst na
> tej http://republika.pl/misiczka/kuchnia/indeksglikemicz
ny.htm
> gdzie jest wytłumaczone co obniża IG potrawy. Generalnie - im coś jest
> CIĘŻEJ (dłużej) trawione tym ma niższe IG. Na przykład - Orzechy,
włókniste
> warzywa - to są produkty, które organizm długo trawi, i glukoza jest
> wyrzucana do krwi małymi porcjami (co trochę strawi, to wyrzuca do krwi).
> Wypicie np. wody z glukozą (łatwo strawnej i łatwo przyswajalnej)
powoduje,
> ze cała jest od razu wyrzucana do krwi i poziom glukozy we krwi wzrasta od
> razu do wysokiego poziomu.
No tak,ale w tym wypadku woda jest tylko rozpuszczalnikiem dla glukozy,
"nosnikiem" czasteczki glukozy do zoladka.Gdyby zjesc ja na sucho,zostanie
wydzielona slina,ktora juz rozpoczyna proces trawienia i ulatwi dostanie sie
tej glukozy do dalszych czesci przewodu pokarmowego.
A z drugiej strony woda powoduje "rozcienczenie" soku zoladkowego i przez to
utrudnia prawidlowe trawienie w ogole.Dlatego nie zaleca sie popijac podczas
posilku,by enzymy trawienne mialy czas na rozpoczecie trawienia.
> www o MM, ale może jak zdam ostatni egzamin w sesji :-)
Powodzenia,trzymam kciuki.
> A co do mięsa, to zawiera niewiele węglowodanów, jest bardzo włókniste,
więc
> jego IG jest bliskie zeru.
Z tym,ze to nie sa te same wlokna co roslinne,wlokna roslinne to czasteczki
weglowodanowe....zas zwierzece to komorki miesniowe,bez sciany komorkowej
zlozonej z weglowodanow.
Pozdrawiam Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-02-21 10:20:56
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?
Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b34tic$2fd$3@inews.gazeta.pl...
No właśnie, na to co napisałaś wpadłam już po wysłaniu posta.
Dokładnie.
Nie można mówić o IG wody ponieważ nie zawiera ona węglowodanów.
Aczkolwiek CHYBA (?) każde pożywienie - nawet to nie zawierające cukru -
podnosi jednak ( w minimalny sposób, ale jednak) poziom glukozy we krwi ?
Nie jestem tego pewna, muszę poszukać w mądrych książkach i wtedy napiszę
dokładniej.
Gdyby faktycznie woda obniżała IG posiłku to wystarczyłoby popić cukier
wystarczającą ilością wody, żeby IG wypadkowe posiłku było równe zeru ;-)
Chociaż - z drugiej strony - to nie jest to tak do końca pozbawione sensu -
pod warunkiem że nie popijalibyśmy cukru wodą, ale rozpuścili ten cukier w
wystarczającej ilości wody. Bo wtedy organizm też nie wyrzuciłby od razu
całej dawki glukozy do krwi, tylko robił by to "po kawałku".
Bardzo to wszystko skomplikowane :-)
A Montignac powinien "dostać w łeb" za to, że jest taki lakoniczny w
tłumaczeniu - skąd się to wszystko bierze i jakie ma uzasadnienie medyczne.
No i za to, że "w każdej książce pisze coś innego" i za tę marchewkę, którą
wyklął :-) Hyhy.
pozdrawiam cieplutko
misiczka (Wrocław)
--
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna-wszystko z umiarem (Hipokrates)
http://www.misiczka.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-02-21 17:30:47
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?p...@p...onet.pl napisał(a):
> Cześć, poczytałem ostatnio o diecie MM i nie wiem czy dobrze rozumiem.
> Mianowicie, czy to prawda, że jak zjem coś o dużym IG i do tego zjem bardzo
> dużo czegoś o bardzo niskim IG to wypadkowe IG takiego posiłku będzie małe.
> (ogólnie IG posiłku składającego się z dwóch składników dąży do IG
składnika
> przeważającego ilościowo w posiłku). Czy tak jest?
>
> pozdrawiam
> Piotr
> ja chyba jestem jakis tłuk pancerny bo ja dalej nic a nic nie rozumiem za
bardzo się chyba do tych kalorii przywiązałam
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-02-22 11:21:06
Temat: Re: MM - jak to jest z tym IG?misiczka <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:b34tic$2fd$3@inews.gazeta.pl...
>
> No właśnie, na to co napisałaś wpadłam już po wysłaniu posta.
> Dokładnie.
> Nie można mówić o IG wody ponieważ nie zawiera ona węglowodanów.
> Aczkolwiek CHYBA (?) każde pożywienie - nawet to nie zawierające cukru -
> podnosi jednak ( w minimalny sposób, ale jednak) poziom glukozy we krwi ?
Tluszcze raczej nie,stad lecznicze dzialanie DO na cukrzyce,ale sama to
jeszcze sprawdze.
> Chociaż - z drugiej strony - to nie jest to tak do końca pozbawione sensu -
> pod warunkiem że nie popijalibyśmy cukru wodą, ale rozpuścili ten cukier w
> wystarczającej ilości wody. Bo wtedy organizm też nie wyrzuciłby od razu
> całej dawki glukozy do krwi, tylko robił by to "po kawałku".
Organizmu tak oszukac sie nie da.Cukry proste wchlaniaja sie juz w jamie
ustnej,dwucukry rozkladane sa przez enzymy sliny na proste,zas zlozone tez
poczatek ich trawienia jest w jamie ustnej a cd w zoladku,poza tym istnieja
w organizmie mechanizmy prowadzace do homeostazy-utrzymania stalego poziomu
cukru we krwi,gdy jest za niski-uruchamiane sa procesy glukoneogenezy....
> Bardzo to wszystko skomplikowane :-)
Dokładnie.
> A Montignac powinien "dostać w łeb" za to, że jest taki lakoniczny w
> tłumaczeniu - skąd się to wszystko bierze i jakie ma uzasadnienie medyczne.
Tyle ze on nie jest lekarzema a i ksiazeczki nie sa kierowane do lekarzy a
dlka laikow,ktorzy po prostu chca zdrowo schudnac i potem prawidlowo sie
odzywiac nie wnikajac w szczegoly fizjologii.
> No i za to, że "w każdej książce pisze coś innego"
sama nie wiem cop o tym myslec,a moze to jakas pomylka w druku-mam na mysli
Szczupla bez wyrzeczen,gdzie sa sprzecznosci w tekscie.
i za tę marchewkę, którą
> wyklął :-) Hyhy.
Fakt ,marchewbyla zwsze u mnie mocno podejrzana...Niemniej sama jego idea
jest sluszna i dzialajaca.I o to chodzi.Pozdrawaim HafsA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |