> Czytalyscie jakakolwiek ksiazke Montignaca ?

ja wlasnie nie, dlatego próbuje sie doradzic, jaka kupic, zeby bylo i o
podstawach, i o wege

> Posilki weglowodanowe i tluszczowe powinny byc spozywane (w I fazie) w
> proporcji 2:1, w drugiej fazie nie ma potrzeby rozdzielania weglowodanow
> i tluszczow.

w sieci znalazlam, ze powinny byc w ciagu dnia 3 posilki- jeden
"weglowodanowy": wegle o IG<50 i bialko, bez tluszczów nasyconych i z malym
udzialem innych; i dwa "tluszczowe"- czyli bialko i tluszcz z weglami o IG
nizszym niz 35 (czyli np. mieso i warzywa).
Dobrze zrozumialam czy nie? Bez ksiazki troche trudno mi sie polapac.
Jesli dobrze zrozumialam, to o ile mialabym pomysl na sniadanie wege
weglowodanowe, to juz gorzej z tym posilkiem wege "tluszczowym"- np. na
obiad. Kotlety sojowe z jajkiem i surówka z warzyw o niskim IG bylyby ok?

pzd. Wiedzma