Data: 2004-05-22 17:51:50
Temat: Re: Makaron zapiekany z kiełbas - chwalę
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 May 2004 19:43:10 +0200, m...@p...onet.pl (Kot)
wrote:
>Krysia Thompson wrote:
>
>> moze i tak...jakis czas temu , o czym juz tu wspominalam, moje
>> dziecko we Wroclawiu , na Rynku, gdzies jakos tak kolo biblioteki
>> publ i cocktail baru, nowa mala knajpka (tam dawniej byl dosc
>> zwykly bar), poprosilo o lasagne i dostalo sucha potrawe, ktora
>> skladala sie z platow makaronowych, pieczarek miedzy nimi,
>> uduszonych, wiec jakas wilgosc byla i na smetnie przesmazone
>> mielone. wszystko posypane skromnie serem. Panienka kelnerka byla
>> wysoka, blond i na szpilkach i patrzyla w ten sposob bardzo z
>> gory na siedzacych klientow.
>
>Jak jeszcze raz powiesz cos na wysokie blondynki na szpilkach, to sie
>wiecej do Ciebie nie odezwe.
>
>Tfuj Kot, piekac zaslupia tarte gruszkowa z migdalami
>
>--
>Kot
>m...@p...onet.pl
ale ona byla faszowana blondynka, odrosty i brwi rzucaly sie w
oczy straszliwie...i odzywaj sie do mnie, bo glupio by bylo
jakbys przyjechala i milczymy tu sobie przez czas jakis
tfuj trys
K.T. - starannie opakowana
|