Data: 2002-09-21 11:23:51
Temat: Re: Mamona
Od: "Vesemir" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj
> Bardzo powaznie zastanawia mnie ostatnio wplyw mamony na
> czlowieka. Uscislajac- dlaczego tak wazne jest dzis dla ludzi ile maja
> pieniedzy?
Bo pieniądze to dziś niezwykle ważny wyznacznik statusu społecznego. Były i
będą bo gwarantują że człowiek który dużo zarabia jest zaradny,
inteligentny, lepiej dostosowany do śwrodowiska w którym żyje, lepiej się do
niego dostosowywuje. I tak jest nie tylko dziś, bo już od powstania naszego
gatunku status społeczny był ważny, a objawiał się tym że im wyższa rola
społeczna, tym większe prawo do pożywienia, do lepszej broni, bogactw a więc
i do przeżycia.
Dlaczego bez pieniedzy nie potrafia sie bawic?
Bo bez pieniędzy zabawa to już nie to? kto chce się martwić podczas zabawy o
każdy grosz? osobiście nie podoba mi sie sytuacja w której dwóch chłopaków
kłóci się o to który więcej wypalił papierosa który użytkowali na spółkę, bo
był ostatni. nIe bawi mnie martwienie się na ile piwa mi starczy. Nie bawi
mnie zamartwianie się podczas konwersacji przy kawie za co kupić bochenek
chleba. BNo i jeśli chcę żeby kobieta mnie traktowała poważnie to muszę
dawać jej znać że kase mam i że nie muszę się o nią martwić: oceni mnie
wtedy lepiej.
Dlaczego oceniaja znajomych po marce zegarka?
Bo nie będą zadawali się z kims, kto jest społecznie niżej od nich. Zegarek
to znak rozpoznawczy: on nalezy do lepszych, on nalezy do tych którzy lepiej
się prouszają w tej realności która nas otacza. Jak to napisał Rudnicki w
"Dziecinnej grze": "porzucisz partnerkę, która poświęciła Ci pół swego życia
tylko dlatego że nie wzniosła się razem z Tobą". Gdy ktos awamnsuje
społecznie może stwierdzić ze jego żona jest za brzydka: albo się z nią
rozwodzi, albo ją zdradza, albo chowa ją w domu i wstydzi się pokazać.
Kobieta po zegarku może ocenić atrakcyjność swego partnera. DOdam ze to nie
musi być tylko zegarek: mogą się liczyć okulary, garnitur czy wogóle ubranie
itp.
Dlaczego by zaoszczedzic sa w stanie zrezygnowac ze spotkan
rodzinnych/towarzyskich?
Bo spotkania towarzyskie to zbytek: w ich czasie nie zyskuje się nic
wymiernego, a za pieniądze człowiek wierzy że może się zabawić potem. Dziś
popracuję, bawił się będę jutro - takie są jego myśli. Pamiętaj że to może
być też obowiązek, strach przed straceniem orientacji w obecnej sytuacji w
pracy. trzeba trzymać rękę na pulsie. No i ciąg do ustawicznego wspinania
się po szczeblach statusu społecznego.
> Dlaczego gdy w gre wchodzi pobyc z kims milym, bliskim, zabawnym lub
zarobic chocby tylko pare groszy wybieraja to drugie?
A wiesz ile może być powodów dla których ludzie będą tak czynili? Bo wcale
znajomi nie wydają im się zabawni, bo mogą z nim przebywac kiedy indziej a
tutaj obowiązki, bo praca ich pasjonuje, jest ich sposobem na życie. Setki
odpowiedzi.
> Dlaczego malzenstwa najczesciej kloca sie o pieniadze?
Bo każdy chce mieć więcej. Zawsze. To jest napęd człowieka.
> Dlaczego zona tak naciska na meza by zarobil wiecej, by wiecej pracowal?
Bo po urodzeniu dzieci facet staje się kimś kto ma zarabiać i utrzymywać
rodzinę. Kobieta naciska na niego aby ustawicznie zwiększał poziom życia
swoich dzieci, co gwarantuje im lepszy start życiowy i lepsza pozycję
społeczną podczas poszukiwania partnerów/partnerek dla siebie. Różnica ta
wynika z innej strategii przetrwania ich obojga. Mężczyzna stawia na ilość,
dlatego chętniej będzie wydawał pieniądze na przedmioty które będa podnosiły
jego atrakcyjność w oczach kobiet: bajeranckie auta, ciuchy. Jezeli tego nie
będzie robił bo nie będzie miał możliwości, wtedy będzie się czuł jak zbity
pies, niedoceniony. Nie chce wciąż tkwić na samym dnie drabiny społecznej,
ambicja mu na to nie pozwala. A takie gadżety są synonimem wysokiej pozycji.
Dlatego też będzie zdradzał: chce zapłodnić jak największą ilość kobiet.
Częste stosunki seksualne zapewniały mu kiedyś możliwość zapłodnienia dużej
ilości kobiet i posiadania dużej ilości potomków. Kobieta chce natomaist
zapewnić jak najlepszy start swoim dzieciom bo to są jej dzieci, ma pewność
że z jej łona, że to jej geny. I nie może mieć ich powiedzmy dwustu bo to
ona je rodzi i więcej energii wkłada w ich utrzymanie. Mężczyzna będzie z
mniejszą chęcią wydawał pieniądze dla dzieci bo zawsze będzie rozumował
a) świadomie - niech same na siebie zarabiają, powinny umieć sobie radzić
(tak myślą zwierzęta które mają dużą ilość potomków w odróżnieniu od np.
Słoni które mają mało potomstwa i dlatego są tak wzgledem niego opiekuńcze)
b) podświadomie - to niekoniecznie mogą być moje dzieci. Takie podswiadome
myślenie warunkuja geny.
Mogą zdarzać się wyjątki. Fluktuacje zachowania istnieją.
> Zaznaczam, nie mam na mysli sytuacji skrajnych gdzie kazdy grosz to szansa
na jeszcze jeden dzien egzystencji.
No właśnie.
> Bo mnie to zjawisko ostatnio bardzo denerwuje.
Mnie też. Trzeba z tym jakoś żyć, dostosowac się, nie wiem.
Vesemir
|