Data: 2001-10-04 10:38:56
Temat: Re: Maski
Od: <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarek do Joanny:
> > Jak wyzbyc sie poczucia winy? Tego dyskomfortu bycia nie do konca
> > soba, nie w kazdym momencie (jak sie uspojnic)? Otoz IMO wystarczy
> > pozbyc sie zludzenia EGO - nadziei, ze jest sie dla samego siebie
> > jasnym i spojnym. I statycznym - ze sie Jest, a nie bytuje/bywa, a wiec
> > trwa (w rozwoju, w zmianie).
>
> Czegos tu nie rozumiem.
> Rezygnacja z poznania siebie, z budowania wlasnej samo-swiadomosci
> ma byc pomocna do uzyskania poczucia spojnosci wewnetrznej...?
Zludzenie EGO to nie to samo co _poznawanie_ siebie. EGO jest utrwalona wizja
samego siebie, natomiast poznanie sie jest procesem dynamicznym, nieskonczonym.
Poznamnie paradoksalnie nie prowadzi do EGO ale do swiadomosci, ze EGO jest
wiecznym zludzeniem, konstrukcja psychiczna, ktora powstala by pomoc choc
okazuje sie ograniczeniem.
> > I dalej: "Jak sie wydaje, osoby o wysokim poczuciu wlasnej wartosci
> > sa mniej ograniczone przez swoj aktualny wizerunek spoleczny
> > w porownaniu do ludzi oceniajacych sebie nisko, ktorzy sa mniej
> > sklonni zaryzykowac i probowac przeciwstawic sie oczekiwaniom
> > otoczenia."
Wysoki poziom samo-swiadomosci pozwala na wylamanie sie spod wladzy konstrukcji
EGO. Pozwala na adekwatne zachowanie w danej sytuacji pozbawione schematu
utrwalonego w EGO.
Pozdrawiam
--
Zelig9
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|