Data: 2017-09-26 19:34:47
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-09-26 o 13:03, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 25.09.2017 o 18:00, Animka pisze:
>> W dniu 2017-09-25 o 16:56, Waldemar pisze:
>>> Apropos Białorusi, to byłem tam 3 tygodnie temu. Konkretnie w
>>> Grodnie i w okolicach Kanału Augustowskiego. Niestety tylko 3 dni,
>>> ale skorzystałem z ruchu bezwizowego.
>>> Na pierwszy rzut oka jest tam pełna kultura. Zarówno na drogach, jak
>>> i w sklepach czy restauracjach. Kierowcy zatrzymują się przed
>>> pasami, na ulicach czysto, nawet bardzo czysto. Polska mogłaby się
>>> wiele od białorusinów nauczyć. Nawet Łukaszenka się dobrze
>>> prezentuje w TV jak opieprza dyrektora kołchozu za złe ustawienia
>>> maszyn żniwnych, powodujących straty. Ale on się nawet na tym zna,
>>> bo rolnik z wykształcenia. Porównując do Kaczyńskiego, czy innej
>>> Pawłowicz...
>> To dlaczego ludzie z tej Białorusi pospieprzali kiedyś i spieprzają
>> nadal do Polski?
>> Jak mam ich już dosyć! Tak samo tych Ukraińców i Ukrainki. Wkrótce My
>> Polacy przestaniemy być ważni dla Polski.
>> Przepraszam za brzydkie wyrazy, ale kulturalniejsze wyrażenie w tej
>> chwili mi nie przychodzi do głowy.
>
> Droga Animko, czy Tobie nie pomyliły się kraje?
Nie. Dla mnie to dwa w jednym.
> Może to Ukraińcy spieprzają do Polski, bo ja nie spotkałem robotników
> Białoruskich?
> Pewnie korzystając z ruchu bezwizowego przyjeżdżają coś sprzedać lub
> kupić, ale to chyba nie o to chodzi?
Wielu Białorusinów to siedzi tutaj na wysokoch stołkach. Od dawna.
> Nigdy też przy drogach nie stały Białorusinki (Ukrainki owszem).
Każdą "obcykujesz"?
>
> Zainteresuj się dokładnie tematem, dużo jest w sieci reportaży z cyklu
> "Białoruś, jak tam jest naprawdę".
>
>
Ja mam to szczerze mówiąć/pisząc gdzieś. Mnie interesuje to co jest tu.
--
animka
|