Data: 2008-02-22 11:38:00
Temat: Re: Maszynka do makaronu Fackelman
Od: "Moorek" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fpk4ro$soe$1@news.onet.pl...
>> Opowiedz jak sobie radzisz z robieniem makaronu?
>> Kupiłem niedawno taką samą /podobną maszynkę niestety z instrukcją po
>
> Cała tajemnica to nie przesuszenie ciast. Mi też na początku robiło się
> tak jak piszesz.
> Kwestia dojścia do wprawy. W tej chwili sprawdzam paski ciasta i obcinam
> początek (brzeg) który idzie do noży a jest zawsze najsuchszy. No i placki
> obsypuje mąką przed cięciem.
>
Poćwiczę, dzięki.
Ja starałem się jak najmniej mąki i nie posypywałem.
Może nie dodawać ciepłej wody do ciasta? myślałem że przy wałkowaniu musi
być elastyczne - przez to pewnie nie chciał wychodzić makaron.
Pozdrowienia
Tomek
|