Data: 2004-10-25 08:00:48
Temat: Re: Mąż i sprawa kanapek
Od: "olka" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Darka" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:clh6n9$2nep$1@news.mm.pl...
> maz kolezanki od zawsze dostawal drugie sniadanie (od zawsze, czyli odkad
> mamusia od tej pory nie zadal juz kanapek
> od zony, zaczal robic sobie sam.
>
> wnioski kazdy/kazda moze wyciagnac sam/a. :))))
Nie rozumiem, a dlaczego zrobienie kanapek ukochanemu mężczyźnie jest
dla Was takim problemem? Ja z przyjemnością robę kanapki swojemu mężowi,
zawsze mówię, że wkładam w nie swoje serce, bo wymyślam, żeby w nich było
dla zdrowia, dla urody i to, co lubi. Wiem, że on jest zadowolony i to da
mnie jest najważniejsze. A po ślubie już jestem dużo lat... Al.
|