Data: 2003-04-30 10:23:01
Temat: Re: Mąż mi się znudził :-(
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sęk w tym, że ona nie chce "musieć", lecz
> "chcieć" się cieszyć.
Czy na prawdę? Nie odczyłem checi 'chcenia'. Raczej nastawienie 'on mi
się znudził i nnie wiem co z tym zrobić'
Nie słyszałem by powiedziała:
"spróbowałam stanąć w przedpokoju gdy wraca do domu i oświetlić mu
drogę do mnie światłem mych oczu - ale...."
Nie wystarczy "On mi się znudził" trzeba ocenić "co mogę zmienić we
mnie (lub w nim ;-) ) by chciało mi się z nim być i nie nudzić się" a
tego nie widzę w wypowiedzi Edyty.
> Ona "na rozum" wie, że ma dobrze, ale chciałaby to jeszcze "czuć"
A co robi z tym chceniem. Niby chcieć to móc ale...jak się oczekuje że
... a nie realizuje chęci to tak jak z ddizewicą która chciała by się
seksić ale nie wychodzi z domu i nie spotyka się z osobnikami innymi
niż rodzice (a oni jej nie molestują - wstrętni tacy ;-))) )
> Przepraszam z góry Edytę
Ja też ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
|