Data: 2002-08-27 05:44:32
Temat: Re: Mialem Romans z męzatką -> bylo Re: Romans z żonatym
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jestem" <m...@...p> napisał w wiadomości
news:ake2hj$jq6$1@news.onet.pl...
> A na pytanie, jaki miałem stosunek do jej męża?
> Był w naszych rozmowach realną osobą, i wiecie co często
stawałem w jego
> obronie, lub tłumaczyłem jej jego postępowanie. Nasz
romans nie był
> zagrożeniem dla naszych rodzin, był raczej ich
dopełnieniem.
Twój stosunek do niego można by chyba w ten sposób ująć,
ponieważ stanowiłeś z nią równoważny związek, w którym nie
było singlowego zadurzonego "zdobywcy", tylko takie właśnie
równorzędne dopełnianianie własnych potrzeb i tak to
odbieram. Dobrze, że takie potrzeby (jak
przypuszczam)zakończyły się bez strat wobec waszych
małżonków.
Sokrates
|