Data: 2000-08-23 09:50:04
Temat: Re: Miasto Aniołów....
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mark Smys" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:39a30128@news.vogel.pl...
Zatkalo mnie Marku. Przeciez Dorrit miala szczera racje, sama bym tego
wszystkiego lepiej nie ujela. Poza tym niby z czego mozna bylo sie posmiac w
mojej wypowiedzi? Fakty sa faktami, to co ja napisalam to wszystko szczera
prawda przynajmniej wg mnie, tak samo jak to co napisala Dorrit. Poczytaj
sobie Biblie, a przekonasz sie, nie patrz sie wylacznie z tej perspektywy,
ze Bog istnieje, spojrz na to rowniez z innej strony. Wiele jest
nieprawdziwosci wynikajacych z Biblii, a wiec to jednak juz o czyms
swiadczy, czyz nie? Kiedys sama nie bylam przekonana jak to jest naprawde,
ale zastanowilam sie i teraz jestem juz pewna, nie mam co do tego wszelkich
watpliwosci. Najlatwiej dzieciom wpoic jakies glupoty, chociazby o tym Sw.
Mikolaju, ktory wszystkim bachorom na swiecie roznosi prezenty, no i maluchy
w to wierza. Gdyby im sie nie mowilo jak jest naprawde, to byc moze do konca
zycia brali by te opowiasti na serio. Tak samo jest z katolicyzmem. Czy
jakbys teraz po raz pierwszy dowiedzial sie o czyms takim jak katolicyzm to
czy bys w to uwierzyl, tym bardziej, ze nie mialbys na to dowodow?
Przynajmniej to o Mikolaju to fajna historyjka, staruszek z siwa broda
dajacy dzieciom prezenty, ale z drugiej strony to nie jest az tak dobrze, bo
rodzice w biednych rodzinach nie moga zadowolic swoich pociech i kupic im
upragnione preznty, wiec takim to jest smutno i czesto ze wzgledow
finansowych mowia malym jak to naprawde jest. Jednak to o Bogu, to jest
najbardziej sadystyczna bajka w ktora w dodatku ludzie zaslepieni wlasna
glupota wierza i to jest zle. Jednak nie bede tutaj nikogo nawracac, kazdy
ma prawo do wlasnych wierzen i tak przynajmniej ludzie maja swiadomosc, ze
bedzie jakies zycie po smierci. Ja tam wiem jak to jest naprawde, jestem
dobrze do tego nastawiona psychicznie, nie boje sie smierci, poniewaz wiem,
ze dzieciom przekaze swoje geny i one beda zyly za mnie, wiem ze dam zycie
swemu potomstwu.
Dorrit mnie zdumiewa, a mianowicie jej inteligencja, przynajmniej potrafi
patrzec sie trzezwo na swiat, a jednoczesnie ma bardzo wiele wiedzy na
wszelkie tematy, a na Tobie kolego sie zawiodlam.
Ania
|