Data: 2002-03-13 11:44:11
Temat: Re: Miejsce dla różanecznika
Od: "Joanna Bałuszek" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hmmm
> A propos wyparowywania wody w zimie - na mojej glebie wystarczy
gruba wartwa
> kory. Roslina jakos przezywa okresy zamarzniecia ziemi. Nie bez
znaczenia tez
A moje (dwa) rozaneczniki rosna w pelnym sloncu, w miejscu raczej
suchym (na gorce skarpy), wietrznym, nie podlewam ich, nie przyszlo mi
do glowy zeby je oslaniac na zime i rosna a nawet kwitna intensywnie.
Z tego, oraz z watku powyzej wnioskuje ze raczej malo co im szkodzi, a
lepszymi warunkami mozna spowodowac ze beda szybciej rosly i bardziej
kwitly...
aska
|