Data: 2011-09-17 21:55:48
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-09-17 23:43, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 17 Sep 2011 23:41:12 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-09-17 23:14, Ikselka pisze:
>>> Spełniłam wszystkie warunki, przedstawiłąm prawdziwe dokumenty, zostałam
>>> zakwalifikowana i wykazałam DOBRĄ intencję poszerzenia swoich kwalifikacji
>>> - skoro zwolniono mnie z pracy, muszę poszerzać swoje horyzonty, aby w
>>> każdej chwili móc znaleźć nową i nie obciążać państwa 3-)
>> To dokładnie tak samo, jak z tym niby-mlekiem i niby-masłem - spełniają
>> wszystkie warunki. Nigdzie przecież nie jest napisane, że to mleko, czy
>> masło, gramatura podana odpowiednia, a że małymi literami, czy że
>> opakowanie naśladuje, to tylko przypadkowa zbieżność. ;)
>>
> Tyle tylko, że ja naprawdę zostałam z pracy zwolniona i w nauczycielstwie
> jej ponownie nie znajdę. A renty po mężu na wypadek tfu odstukać, z racji
> zbyt młodego wieku nie dostanę, bo... mogę iść do pracy :->
Producenci niby-maseł odpowiadają na potrzeby klientów - robiąc nadzieję
na tani a pełnowartościowy towar.
Żartuję oczywiście, też mi się to nie podoba, ale niestety takie są
prawa rynku - jeśli coś jest formalnie ok, to nic nie poradzisz, możesz
liczyć najwyżej na własny rozsądek.
Ewa
|