Data: 2011-09-21 10:08:08
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 20 Sep 2011 22:13:25 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Nie jesteś obiektywna, dlatego Twoje zdanie jest dla mnie absolutnie
>> nieistotne, ale mimo to Ci wyjaśnię, co następuje, żebyś sobie co nieco
>> poukładała i uświadomiła.
>>
>> Medea, bez zaczepki z mojej strony a tylko po moich wypowiedziach na temat
>> oszustw w sklepach, insynuowała mi nieuczciwość - nagle ni z gruszki, ni z
>> pietruszki "zazgrzytało" jej dziwnym trafem (he, he) odnośnie dotacji
>> (wspominałam kiedyś, że z nich korzystam), kursów unijnych (które odbywałam
>> i pisałam o nich kiedyś w rozmowie z nią w grupach), także pracy na kilku
>> etatach (chodzi o mojego teścia, wspominalam o jego pracowitości - bo stąd
>> się wzięła medei sprawa kilku etatów). I własnie stąd nagle w wątku o mleku
>> i maśle akurat sprawa kursów unijnych, dotacji i wieloetatowości.
>> Zwykłe insynuacje zmierzające do zarzucenia mi nieuczciwości - jaka to ja
>> jestem nieteges, a się czepiam mleka.
>> I zrobiła to zza wegła, bazując na tym, że nie wszyscy czają, o co chodzi -
>> a głównie dla mnie będzie łatwe do odczytania, choć moze nie dla tych,
>> którzy nie śledzili tamtych niegdysiejszych jej ataków na mnie z tytułu
>> kursów, dopłat i wieloetatowości - teraz po prostu to powtórzyła.
>> I zrobiła to ZANIM napisałam o lenistwie, które to moje odezwanie
>> oczywiście było złosliwe, było bowiem odpowiedzią na bezpodstawny atak.
>> Można sobie przejrzeć chronologię tego wątku.
>
> Kobieto przystopuj trochę. Chyba wybrałaś złego adresata swoich zarzutów...
OBRONY. Nie zarzutów. zarzuty to były do mnie ze strony medei.
Wspomniałam o Tobie też w tym wątku. Razem z medeą atakowałyście mnie
wtedy, no, moze medea tylko zza winkla, a Ty wprost.
Ale teraz atak był TYLKO ze strony medei, więc adresatka jest właściwa.
--
XL
|