Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!weretis.net!feeder4.news.weretis.net!ecngs!feeder2.ecngs.de!81.171.118.64
.MISMATCH!peer04.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!n
ewsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.p
l!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Subject: Re: Młody piernik
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <s...@f...lasek.waw.pl>
From: FEniks <x...@p...fm>
Date: Wed, 20 Sep 2017 22:31:42 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:45.0) Gecko/20100101
Thunderbird/45.8.0
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <s...@f...lasek.waw.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 60
Message-ID: <59c2d02d$0$656$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 217.99.244.98
X-Trace: 1505939502 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 656 217.99.244.98:53293
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 4344
X-Received-Body-CRC: 143244133
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:378147
Ukryj nagłówki
W dniu 20.09.2017 o 22:08, Jarosław Sokołowski pisze:
> Powodowany sugestiami, bym choć raz zrobił po dwakroć to samo, przemogłem
> się i powtórzyłem wypiek wymyślonego wcześniej piernika. Pomyślałem sobie,
> że skoro będę musiał postępować zgodnie z recepturą, choćby nawet przez
> siebie stworzoną, to niech to będzie coś prostego i szybkiego, by zbytnio
> przy tym się nie nudzić. I tak oto powstał piernik minimalistyczny,
> pozbawiony wszelkich nadmiarowych składników.
>
> 200 ml oleju (rzepakowy) i pół litra piwa (tyskie) wlałem do gara. Do
> tego porcja proszku do pieczenia, taka na pół kilo mąki. Zamiast proszku
> mogłaby być sama soda (wodorowęglan sodu, NaHCO3), ale nie miałem.
> To z technologicznego punktu widzenia jest najważniejsze -- olej z wodą
> się nie miesza. Z piwem też. Ale soda jest emulgatorem dla tych dwóch
> substancji -- jeśli się to zmiksuje, powstaje emulsja kropelek tłuszczu
> zawieszonych w roztworze wodnym. Coś jak mleko.
>
> Jeszcze osłodziłem wedle uznania. Ilość cukru nie jest krytyczna
> dla przepisu. Ja dałem trzy łyżki, takie trochę większe, jak mam w
> słoju z cukrem. Ale można więcej. Albo mniej. Jeśli ktoś woli bardziej
> tradycyjnie, może cukier zastąpić miodem. Lub zbliżonym do niego
> syropem glukozowo-fruktozowym. Ponadto przyprawy. Przyprawy rozdrabniam
> w młynku udarowym, a na koniec do młynka dodaję cukru. Cukier ułatwia
> ich równomierne rozprowadzenie, nie tworzą się grudki suchego pyłu.
>
> Miksuję ręcznym mikserem. Końcówki te do bicia piany, nie śruby do ciast.
> Mleczna emulsja powstaje dość szybko. Nie zaszkodzi pokręcić jeszcze
> trochę, by wbić w to powietrze. Dalej mąka -- tyle, by z mleka zrobiła
> się śmietana. To tym bardziej należy poubijać, ciasto "zbiszkoptyzować"
> -- proszku jest mniej niż zwykle w przepisach. Potem mąka w większej
> ilości. Dodawana stopniowo, bo tak łatwiej wyrabiać. Dodawana do tego
> momentu, kiedy jeszcze będzie dało się tymi wiatraczkami kręcić. Wchodzi
> trochę mniej niż kilogram. I to już jest koniec. Ciasto odchodzi wtedy
> dość dobrze od gara czy misy (u mnie: stal nierdzewna).
>
> Da się to wyłożyć do formy (konsystencja trochę bardziej gęsta od ciast
> wlewanych), by powstał placek gruby na cal czy dwa. Da się rozpłaszczyć
> na stolnicy i wykroić pierniczki (choć jest nieco rzadsze od ciasta,
> z którego zwykle wykrawa się pierniczki). Jednego i drugiego próbowałem.
> A nawet zapiekłem trochę ciasta ze śliwką w środku w opiekaczu do tostów.
> Szybko i sprawnie powstał pierniczek nadziewany śliwką.
>
> Jeszcze zrobiłem wersję z większą ilością oleju. Ciasto ma wtedy wyraźnie
> tłustą powierzchnię. Włożone do formy można przed upieczeniem pokroić
> -- cięcia nie zabliźniają się do końca. Po upieczeniu da się wzdłuż tych
> linii piernik rozłamywać. W jednej i drugiej wersji upieczone ciasto ma
> miękkość należną piernikowi.
>
> Teraz przyprawy. Używam dużo cynamonu, sporo kolendry i sporo kminku.
> Rzecz jasna imbir. Ponadto goździki, anyż (nie zawsze), czarny pieprz,
> kmin rzymski. Jeszcze kardamon i gałka muszkatołowa. Może być też ziele
> angielskie.
O, dziękuję bardzo, czuję się zaszczycona tym piernikiem. ;)
Nie wiem, czy mój stary mikser da radę tymi wiatraczkami takie gęste
ciasto. Może spróbuję je potraktować moim nowym nabytkiem.
No i ciekawe, czy z mąki żytniej się uda, bo u mnie ostatnio tylko
żytnią mąkę się jada. Na próbę zrobię z mniejszej ilości składników.
Ewa
|