Data: 2007-08-31 22:44:26
Temat: Re: Mrożone obiady
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le vendredi 31 aout 2007 ŕ 11:07:35, dans
<g...@4...com> vous écriviez :
> E. napisal(a):
>>Niestety oprócz bigosu, gołąbków i kotletów mielonych nic mi nie
>>przychodzi do głowy co jeszcze mozna by ugotować za wczasu a potem po
>>rozmrożeniu nadawałoby się to do szybkiej konsumpcji.
>>Może ktoś ma jakieś sprawdzone pomysły?
> Kapusta z grochem, leczo, kluski slaskie, sosy (wolowinowy, itd).
> Generalnie duzo mozna mrozic.
Chili con carne, cassoulet, wolowine po burgudzku, gulasz,
paprykarz... lista jest dluuga.
> Nie mrozilbym tylko salatek ;--).
Chciales powiedziec "surowek" ;-)
Ewcia
--
Niesz
http://www.krolestwa.com
|