Data: 2005-02-11 20:12:04
Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "waldek" <A...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika Wandzel wrote:
>> Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
>> grupę, ale czytam regularnie.
>> Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
>> wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba
>> standardowy, ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki,
>> mięso z małży, mięso z omułek, krewetki).
>> Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
>> Pozdr,
>> Szwedka
> ===============
> a ja polecam risotto z owocami morza.
> potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek
> rybny (z kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.
>
> Podsmazyc cebule i czosnek na masle z oliwa, wrzucic ryz - 2 garscie
> na osobe. dusic. zalac roslkiem rybnym i mieszac, jak wchlonie rosol
> dolac. Jak ryz bedzie pol miekki - wrzuci mrozonke. wymieszac, dusic.
> jak za malo plynu - dodac rosol. Gdy ryz jest gotowy - wylaczyc,
> dodac parmezan, pieprz czarny swiezo mielony i koperek, wymieszac,
> odstawic na 5 minut. nakladac i jesc.
>
> Monika
===
Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
I do tego banalny knor...
Do popicia sugeruję polokoktę.
waldek
===
|